Ostatnie miesiące upływają pod znakiem tarć na linii PZPN-TVP Sport. Zbigniew Boniek oraz Marek Szkolnikowski wielokrotnie ścierali się na Twitterze. Zaczęło się od szpilki wbitej Dyrektorowi TVP Sport podczas konferencji prasowej, na której ogłoszono nominację Paulo Sousy. Potem jeszcze było kilka utarczek słownych na temat reprezentacji Polski.
Niedawno jednak wydawało się, że nastąpiło zawieszenie broni. Obaj panowie spotkali się na żywo, zamieścili wspólne zdjęcie i przez jakiś czas był spokój. Jednak do czasu. W piątek wieczorem Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zamieścił wpis, w którym znów wbił szpilkę Markowi Szkolnikowskiemu.
Zobacz także: Brazylijski gwiazdor znów szokuje
"Wszyscy chcą 2 Polaków w sztabie. Jednego już wybrałem - Marek Szkolnikowski, a kogo proponujecie jako drugiego?" - napisał Zbigniew Boniek na Twitterze.
Zobacz także: Nieprawdopodobny wyczyn youtubera
Ewidentnie nawiązuje to do wielu wypowiedzi i wpisów Dyrektora TVP Sport na temat polskiej reprezentacji. Jak widać, prezes PZPN-u uważnie śledzi te wszystkie wpisy. Co ciekawe, szybko na tę zaczepkę zareagował sam zainteresowany. Jednak wyraźnie nie podjął on rękawicy do kolejnej wymiany zdań.
"Miało być zawieszenie broni" - odpisał Szkolnikowski.
Jak widać, chociaż Zbigniew Boniek próbował wywołać kolejną dyskusję na temat reprezentacji to Marek Szkolnikowski w porę skapitulował. Czy to oznacza, że TVP Sport chce ocieplić swoje relacje w PZPN-em? Na to wygląda.
Zobacz także: Niesamowity wyczyn Kamila Stocha
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.