Jakub Artych
Jakub Artych| 
aktualizacja 

Zobaczył zdjęcia z Paryża. "Kompromitacja!". Wściekły Grek pisze o polskiej marce

549

Projektant Nikos Apostolopoulos jest oburzony tym, co zobaczył podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu. Greccy sportowcy byli ubrani w stroje polskiej marki 4F. - To jest kompromitacja dla Grecji! - stwierdził. I zażądał wyjaśnień od polityków.

Zobaczył zdjęcia z Paryża. "Kompromitacja!". Wściekły Grek pisze o polskiej marce
Grecki projektant wściekły. Pisze o polskiej marce (Hellenic Olympic Committee)

Firma 4F ubierała polskich sportowców m.in. podczas poprzednich igrzysk olimpijskich w Tokio. Na igrzyska w Paryżu Polski Komitet Olimpijski (PKOl) zdecydował się podpisać umowę z firmą Adidas, jednak logo 4F pojawia się na strojach innych krajów.

Aż sześć reprezentacji - łącznie 380 sportowców - występuje w strojach 4F. W tym gronie są między innymi Ukraina oraz Grecja.

Nie wszystkim jednak podobają się polskie stroje. Głos w tym temacie zabrał znany w Grecji projektant Nikos Apostolopoulos.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polska olimpijka nie lubi przyjeżdżać do Krakowa. Nie zgadniesz, dlaczego
Najgorszy ze wszystkich był widok, jaki widziałem na tych łodziach na Sekwanie, jak nasi greccy sportowcy mieli na sobie okropne ubrania i kurtki, które były jak... worki ziemniaków. Zostały kiepsko wykonane i, co najgorsze, miały na sobie duże logo firmy 4F - podkreśla projektant, cytowany przez espressonews.gr.

Jego zdaniem pokazywanie tak dużego logo na ubraniach powinno być zabronione. Co więcej, Grek domaga się wyjaśnień od polityków, jak to się stało, że polska firma została sponsorem technicznym reprezentacji jego kraju.

Amerykanie paradowali w strojach Ralpha Laurena, zastanawiam się więc, jak to się stało, że Greków ubrała polska firma. Czy ktoś od razu zlecił wykonanie zamówienia, czy też był jakiś przetarg, który został pominięty? Czy my, greccy projektanci, nie powinniśmy czegoś wiedzieć? Ktoś musi powiedzieć nam prawdę! - dodaje.

Igrzyska 2024. Grecki projektant wściekły. Ma apel do władz

Apostolopoulos zwrócił też uwagę, że znany koszykarz Giannis Antetokounmpo, który był chorążym Grecji, nie miał logo 4F na swojej marynarce, ponieważ jest związany kontraktami z innym firmami odzieżowymi, między innymi z Nike.

Ale np. lekkoatletka Antigoni Drismbioti miała już na swoim ubraniu widoczne logo polskiej marki.

Wiem, że to firma, która produkuje odzież sportową w Polsce i dystrybuuje ją w Grecji i na rynku międzynarodowym, ale to tyle. Nie wiem, jakiego rodzaju porozumienie zostało zawarte, ale należy skierować do parlamentu pytanie, bo moim zdaniem to jest kompromitacja dla Grecji! Wszędzie widać 4F na pierwszym planie! Czy powinniśmy aż tak reklamować polską firmę? - kończy projektant.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić