Podczas próby generalnej, która była transmitowana do wszystkich krajów-uczestników oraz lokalnych komisji jurorskich oceniających wszystkie propozycje konkursowe, Górniak zaśpiewała swoją piosenkę "To nie ja" po angielsku. Regulamin nakazywał wówczas, by śpiewać wyłącznie w języku ojczystym.
Eurowizja. Polsce groziła dyskwalifikacja
Polsce groziła dyskwalifikacja. Przeciwko udziałowi naszego kraju było kilka komisji, m.in. z Hiszpanii, Szwecji i Grecji. Ostatecznie Górniak mogła zaśpiewać w konkursie, ponieważ nie wpłynął do organizatorów żaden oficjalny protest.
Polka zrobiła kapitalne wrażenie na jurorach. Od pięciu państw otrzymała po 12 pkt., czyli maksymalny wynik. W ten sposób wyróżniły ją Wielka Brytania, Estonia, Słowacja, Austria i Francja.
Ostatecznie Górniak zajęła drugie miejsce z dorobkiem 166 pkt. Poza zasięgiem wszystkich byli gospodarze, Irlandia. Podium uzupełnili Niemcy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.