Atakujący reprezentacji Polski, Łukasz Kaczmarek, zaskoczył fanów nową fryzurą. Podobnie jak jego klubowy kolega z Jastrzębskiego Węgla, Tomasz Fornal, zdecydował się na fioletowe włosy.
Reprezentacja Polski siatkarzy na igrzyskach olimpijskich 2024 zdobyła srebrny medal. Sukces ten sprawił, że rezerwowy atakujący naszej kadry Łukasz Kaczmarek zdecydował się na wyjątkowy tatuaż, poświęcony zmaganiom w Paryżu.
Łukasz Kaczmarek ma za sobą sezon klubowy, który był trudny zarówno dla niego, jak i jego drużyny Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Atakujący wraz ze swoją rodziną udał się na zasłużone wakacje przed rozpoczęciem zmagań reprezentacyjnych.
Jego sytuacją martwiła się cała siatkarska Polska, a ostatnie doniesienia były bardzo niepokojące. Na szczęście w niedzielę (10 marca) Łukasz Kaczmarek powrócił do rywalizacji. Siatkarz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wszedł na boisko w wyjazdowym meczu z LUK Lublin w ramach 25. kolejki PlusLigi.
Z uwagi na napięty terminarz siatkarze nie mają wielu wolnych chwil. Mimo to Łukasz Kaczmarek znalazł czas, by podczas swojej kariery rozpocząć studia. Po obronie pracy licencjackiej zawodnik Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w 2018 roku postanowił nawet kontynuować edukację.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to największy pechowiec w tym sezonie. Niedawno do grona kontuzjowanych w tym zespole dołączył Aleksander Śliwka, który mimo przebytej w tym tygodniu operacji, kibicował drużynie w meczu Ligi Mistrzów siatkarzy. Pod wrażeniem jego postawy jest atakujący Łukasz Kaczmarek.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w sobotę (16 grudnia) przegrała z Projektem Warszawa w meczu 12. kolejki PlusLigi. Po tej porażce swoje czarno-białe zdjęcie w mediach społecznościowych wstawił atakujący wicemistrza Polski Łukasz Kaczmarek. Jak się okazuje przestraszył nim część swoich fanów, którzy w głowach mieli najgorsze myśli.