26-letni obcokrajowiec, który w miniony weekend zakłócał spokój mieszkańców Środy Wielopolskiej, zostanie deportowany. Mężczyzna driftował autem na Rynku, a potem tańczył i wykrzykiwał muzułmańskie hasło.
W Środzie Wielkopolskiej i innych miastach w regionie na ulice wychodzą tzw. patrole obywatelskie. Ich uczestnicy chcą "poprawiać bezpieczeństwo" obywateli. Skupiają uwagę głównie na obcokrajowcach. - Organizatorzy tych patroli są nam znani, zostali wylegitymowani. Trwają czynności sprawdzające - mówi nam sierż. Angelika Środa z policji w Środzie Wielkopolskiej.
Niepokojące wieści ze Środy Wielkopolskiej. Policja ujęła 43-letniego Mołdawianina, który zaczepił 8-letnią dziewczynkę. Mężczyzna został przekazany Straży Granicznej. Był w Polsce nielegalnie, dlatego podjęto decyzję o deportacji. Informacje o zajściu wywołały też reakcję patrolu obywatelskiego.
Pod koniec lipca w jednym z domów w Środzie Wielkopolskiej doszło do brutalnego napadu, w którym zginęła starsza kobieta, a jej syn, ks. Łukasz został ciężko ranny. Jak obecnie czuje się duchowny?
Ta zbrodnia wstrząsnęła Polską. Włamywacz za pomocą młotka zamordował dentystkę ze Środy Wielkopolskiej i ciężko ranił jej syna. W tym czasie trzy wnuczki kobiety przebywały w jej domu i spały w innym pomieszczeniu. Cudem uszły z życiem, bo oprawca je przeoczył. Jak podaje "Fakt", ich ojciec w poruszający sposób opowiedział o tym podczas pogrzebu matki, Elżbiety.
Na cmentarzu w Środzie Wielkopolskiej pochowana została dentystka, Elżbieta S. Jej syn, ks. Łukasz, był nieobecny na pogrzebie. Duchowny walczy o życie w szpitalu, ponieważ został ranny w napadzie, w którym zginęła jego mama. - Zwracamy się z prośbą o modlitwę w intencji ks. Łukasza - czytamy na stronie Archidiecezji Poznańskiej, do której należy duchowny.
Kolejne informacje w sprawie brutalnego morderstwa, do którego doszło w Środzie Wielkopolskiej. Mołdawianin, który zabił 84-letnią dentystkę i poważnie ranił jej 48-letniego syna, przebywał w Polsce nielegalnie. Paszport Aleksandra L. był nieaktualny.
Środa Wielkopolska pogrążyła się w żałobie po stracie niezwykłej osoby i cenionej lekarki, 84-letniej Elżbiety S. Brutalnie zamordowana przez włamywacza kobieta była znana ze swojego wyjątkowego wielkiego serca. W rozmowie z "Faktem" pacjenci zdradzili, jak bardzo im pomogła. Na płocie przed domem zamordowanej kobiety pojawił się list, którego treść wyciska łzy.
Aleksandr L. miał zabić 84-letnią dentystkę, ranić młotkiem jej syna księdza, a potem dokonać rabunku. Nie są to jedyne przestępstwa, jakie zarzucono obywatelowi Mołdawii. W mieszkaniu, które znajdowało się naprzeciwko domu ofiar, rozgrywał się inny dramat. Jak ustaliło o2.pl, trwał on ponad pół roku.
Brutalny napad w Środzie Wielkopolskiej doprowadził do tragicznych wydarzeń. Elżbieta S. zmarła w szpitalu po ataku młotkiem, a jej syn, ksiądz Łukasz walczy o życie. W momencie zdarzenia w domu były także dwie wnuczki, które cudem uniknęły śmierci - informuje "Gazeta Wyborcza".
Elżbieta S., 84-letnia stomatolog ze Środy Wielkopolskiej i jej syn ks. Łukasz (48 l.) zostali zaatakowani w mieszkaniu podczas napadu. Kobieta nie żyje, duchowny przebywa w szpitalu po operacji. - Wszyscy parafianie przeżywają to, co się stało - mówi ks. Karol Górawski, proboszcz parafii, gdzie posługuje ranny ksiądz.
Tragedia w jednym z domów przy ul. Dąbrowskiego w Środzie Wielkopolskiej. Zginęła 84-letnia, znana w mieście dentystka, a jej syn - ksiądz, walczy o życie w szpitalu. Policja zatrzymała podejrzanego o zbrodnię 48-letniego obywatela Mołdawii. Mężczyzna usłyszał cztery zarzuty.
Tego obawia się chyba każda ciężarna. W Środzie Wielkopolskiej ruch na drodze był tak duży, że rodząca kobieta nie miała szans na szybkie dotarcie do szpitala. Na szczęście mama, która jej towarzyszyła, wiedziała, co należy robić.
W Środzie Wielkopolskiej (woj. wielkopolskie) odkryto ciało 46-latki ukryte w kontenerze. Przed śmiercią kobieta została zgwałcona. Podejrzanemu grozi dożywocie.
Dwoje młodych mieszkańców Środy Wielkopolskiej ukradło auto marki bmw, po czym utknęło na torach i porzuciło samochód. 21-letnia kobieta i jej 23-letni kolega zostali zatrzymani. Grozi im kara więzienia od roku do 10 lat.
Makabryczne odkrycie w lesie w okolicach Marianowa Brodowskiego koło Środy Wielkopolskiej. Spacerowicz natknął się porozrzucane szczątki 50 owiec. Sprawą zajęła się policja.
Do wstrząsającego odkrycia doszło nieopodal Środy Wielkopolskiej. Znaleziono tam dwa ciała - policjantki i jej 9-letniego syna. Znamy już pierwsze, nieoficjalne ustalenia śledczych w tej sprawie.
Do zdarzenia doszło w województwie wielkopolskim na ulicy Brodowskiej w Środzie Wielkopolskiej. Na początku funkcjonariusze przypuszczali, że sprawa skończy się na wręczeniu kierowcy mandatu. Pojawiły się jednak wątpliwości odnośnie jego tożsamości.