W ostatni poniedziałek, ósmego kwietnia, na zakończenie programów "Fakty" w stacji TVN oraz "Wiadomości" o 19:30 w TVP, prezenterki Diana Rudnik oraz Monika Sawka ogłosiły, że, podobnie jak podczas poprzednich wyborów, ich stacje odniosły sukces i w wieczór wyborczy przyciągnęły najwięcej widzów. Jedynie Polsat nie miał powodów do radości.
Informacje udostępnione przez Nielsen Media pokazują, jak rozkładała się oglądalność programów informacyjnych w marcu 2024 r. Okazuje się, że format oferowany przez Polsat wyprzedził ten od TVP. "Panorama" pozostaje najbardziej w tyle, tracąc widzów na potęgę.
Marek Czyż jest jednym z prowadzących program informacyjny "19:30". Dziennikarz przyznał, że po przyjęciu nowej posady spadł na niego potężny hejt, z którym nadal się mierzy. "Na przejściu dla pieszych ludzie składają dłoń w pistolet i "strzelają do mnie" - powiedział.
Wystarczyło dosłownie kilka sekund, by reporter programu "19:30" osiwiał na oczach widzów. Jak to możliwe?
W sobotę 10 lutego w "19:30" pokazano nieprawidłowy obraz sondażu przeprowadzonego przed wyborami samorządowymi. Następnego dnia ponownie wykorzystano ten sam wykres, ale z innym tytułem i komentarzem.
We wtorek, 6 lutego miało miejsce posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej. Na sali obrad nie zabrakło dziennikarzy, w tym wysłannika TVP Info. Na nagraniu, które zostało wyemitowane w "19.30" widać reportera, któremu niespodziewanie ktoś wszedł w słowo. Był to poseł PiS.
Od kilku tygodni program informacyjny "19:30" w TVP1 jest na cenzurowanym wielu internautów, którzy szukają w nim różnorodnych wpadek. Niestety, redaktorzy tej audycji dają powody do żartów, a najnowszy z nich dotyczy przykrej wpadki ortograficznej.
Widzowie wtorkowego wydania programu "19:30" mogli być lekko zdziwieni, widząc na ekranie fragment "Wiadomości" z Michałem Adamczykiem w roli głównej. Spokojnie, dawny szef TAI nie wrócił jednak na antenę TVP, a redakcja "19:30" chciała po prostu przypomnieć, od czego się odżegnuje.
W środowym (17 stycznia) wydaniu "19:30" pojawił się materiał o zarobkach prawicowych publicystów w TVP za czasów PiS. Pokazano także reakcje bohaterów reportażu, którzy zaczęli grozić stacji.
Agnieszka Zelek nie będzie już odpowiadać za materiały do "19:30". Reporterka wcześniej związana była z redakcją "Wiadomości".