Prezydent Andrzej Duda zarzucił Państwowej Komisji Wyborczej brak bezstronności i klasy w związku z jej decyzją o odrzuceniu sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok.
Jarosław Kaczyński wezwał sympatyków Prawa i Sprawiedliwości do wspierania jego partii nawet najmniejszymi datkami. Ekspert nie ma wątpliwości, że wyborcy są "robieni w konia".
PKW zakwestionowała sprawozdanie PiS, co może oznaczać, że partia straci wiele milionów złotych publicznej subwencji. Mariusz Błaszczak uważa, że jego partia "nie będzie w stanie funkcjonować" w takiej sytuacji. - To jest wykluczenie ich z życia politycznego - stwierdził w rozmowie z Polsat News.
Monika Olejnik zabrała głos po ogłoszeniu decyzji PKW o obniżeniu corocznej subwencji o kwotę 10 milionów partii Prawo i Sprawiedliwość. Dziennikarka nie gryzła się w język, jednocześnie zaznaczając, że była partia rządząca ma prawo do odwołania w Sądzie Najwyższym.
Państwowa Komisja Wyborcza po długich obradach rozpatrzyła sprawozdanie finansowe komitetu PiS dotyczące wyborów parlamentarnych z 2023 roku. Doliczono się nieprawidłowości na kwotę 3,6 mln zł. Co to oznacza dla partii Jarosława Kaczyńskiego?
W czwartek, 29 sierpnia zapadnie najprawdopodobniej decyzja dotycząca subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Posłowie partii Jarosława Kaczyńskiego już składają się na partię. Politycy PiS w rozmowie z jednym dzienników twierdzą, że są gotowi płacić więcej.
Ministerstwo sprawiedliwości w kampanii wyborczej miało wątpliwości, czy akcja informacyjna o surowych karach z udziałem Zbigniewa Ziobry nie narusza prawa wyborczego. Sprawą zainteresował się minister Adam Bodnar, a Suwerenna Polska odpiera zarzuty o złamaniu prawa.
Prawo i Sprawiedliwość nadal nie otrzymało decyzji Państwowej Komisji Wyborczej dotyczącej sprawozdania finansowego. Jeśli PKW go nie przyjmie, partia może stracić nawet 100 mln złotych z budżetu. Jacek Sasin w rozmowie z "Super Expressem" przyznaje, że PiS jest gotowy na taki wariant. - Zwrócimy się do naszych zwolenników o wsparcie - powiedział były minister aktywów państwowych.
Temat finansów w partii Jarosława Kaczyńskiego z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości od tygodni znajduje się pod lupą opinii publicznej. Dziennikarze "Faktu" sprawdzili ostatnie sprawozdania finansowe ugrupowania. Ich uwagę zwróciło kilka zaskakujących pozycji.
Niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego cieszyły się wśród Polaków znacznie niższą popularnością, niż choćby jesienne wybory do Sejmu i Senatu. W całym kraju frekwencja wyniosła 39 procent i była niższa, niż pięć lat temu.
Do groźnego incydentu doszło podczas drugiej tury wyborów samorządowych w gminie Trzcianne na Podlasiu. Ubiegający się o reelekcję wójt miał dowozić mieszkańców gminy na głosowanie. Gdy jego kontrkandydat próbował interweniować, przewieziono go na masce samochodu. Mężczyzna trafił na SOR.
Jak poinformował szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, Frekwencja w drugiej turze wyborów samorządowych na godzinę 12 wyniosła 12,93 procent. Uprawnionych do głosowania jest 12 017 627 osób, a do godziny 12 wydano 1 554 381 kart.
Według najnowszych danych PKW, frekwencja w niedzielnych wyborach samorządowych wyniosła blisko 52 proc. To mniej niż w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych i mniej niż w 2018 r. Co się stało, że Polacy nie poszli tłumnie głosować w wyborach samorządowych? Socjolożka wylicza powody.
Pierwsza tura wyborów samorządowych w Polsce odbyła się 7 kwietnia 2024 roku. PKW policzyła już 100 procent głosów ze wszystkich okręgów wyborczych.
Państwowa Komisja Wyborcza chce zmian w kodeksie wyborczym. Chodzi m.in. o zniesienie ciszy wyborczej. "Postęp technologiczny, rozwój nowych mediów, w tym portali społecznościowych powoduje, że obecnie cisza wyborcza staje się fikcją" - podkreśla PKW.
Państwowa Komisja Wyborcza zaprezentowała listę kandydatów, którzy mogą przejąć mandat poselski po Mariuszu Kamińskim. Jednocześnie PKW zaznaczyła, że nie przesądza, czy doszło do wygaszenia mandatu byłego ministra.
Państwowa Komisja Wyborcza tuż przed rozpoczęciem ciszy wyborczej postanowiła podzielić się oficjalnymi statystykami związanymi z nadchodzącymi wyborami. Niektóre dane wyglądają naprawdę interesująco.
Trwa liczenie głosów oddanych w drugiej turze wyborów prezydenckich. Wprawdzie nie znamy jeszcze wyników ostatecznych, jednak Państwowa Komisja Wyborcza otrzymała rezultaty już prawie ze wszystkich, bo z 99,99 proc., obwodów. Minimalnie zyskuje Rafał Trzaskowski.