Agresja na polskich drogach staje się niestety coraz bardziej powszednia. Kolejny taki incydent miał miejsce w województwie lubelskim. Autor nagrania relacjonuje, że przez kilka kilometrów był nękany przez kierowcę audi, który nieustannie jechał tuż za jego zderzakiem, nie zachowując bezpiecznego dystansu.
Grupa nastolatków bestialsko zakatowała człowieka, robiąc z tego "rozrywkę". Bezdomny mężczyzna zmarł w szpitalu. Pięciu młodocianych oprawców w wieku od 16 do 18 lat może trafić teraz do więzienia. Psycholog nie ma wątpliwości, dlaczego "normalni chłopcy" mogli dopuścić się takiej zbrodni.
Agresywna kobieta najpierw zerwała tabliczkę z budynku Urzędu Miasta w centrum Poznania, a następnie wymachiwała nią, krzycząc przy tym w języku obcym. Do zaskakującego zdarzenia doszło w niedzielę, 8 września około południa.
Konflikty między kierowcami to powszechny problem na polskich drogach, a agresja i brak kultury często prowadzą do niebezpiecznych sytuacji. Tak też było w Częstochowie, gdzie pomiędzy pasażerem a kierowcą innego auta doszło do konfliktu. Wszystko przez jazdę "na suwak".
Kobieta na oczach ludzi krzyczała i szarpała płaczące w wózku dziecko. Na skandaliczne zachowanie postanowił zareagować jeden z przechodniów, który zwrócił jej uwagę. Ta natychmiast przeprosiła. Nagranie staje się prawdziwym hitem w sieci, a komentujący nie szczędzą pochwał dla mężczyzny.
Chwilę grozy mogli przeżyć jadący w kierunku centrum Warszawy pasażerowie tramwaju linii 9. W trakcie piątkowego przejazdu doszło w nim bowiem do awantury, której powodem było zbyt długie oczekiwanie na dostęp do kasownika. W konsekwencji doszło do napaści, zakończonej interwencją ratowników.
Kierowca popychał i bił metalową rurą 81-latka w Warszawie. Wszystko działo się na oczach zrozpaczonego wnuczka. Seniora przeraziła szaleńcza jazda mężczyzny, dlatego postanowił zwrócić mu uwagę. Potem doszło do prawdziwego skandalu, bo agresor rzucił się na starszego pana.
Finał bulwersującej sprawy z Torunia. Jesienią ubiegłego roku zaburzony psychicznie mężczyzna biegał nago po ulicach miasta. Atakował przechodniów. Szarpał jednego z nich, następnie kopnął dziecko. Mężczyzna został zatrzymany. Sąd podjął decyzję w sprawie mężczyzny.
Wieczorem 17 lipca na terenie powiatu kłodzkiego doszło do dramatycznych wydarzeń. Trzech mężczyzn brutalnie zaatakowało 65-latka w jego własnym domu. Po wszystkim wepchnęli go siłą do samochodu, gdzie wciąż był bity, po czym wywieźli poza miasto. Oprawcy są już w rękach policji. Grozi im nawet do 25 lat więzienia.
Policja w Czarnogórze zatrzymała 36-letniego Rosjanina. Jak podały miejscowe media, brutal próbował podpalić kobietę na jachcie. Poszkodowana poinformowała policję, gdy mężczyzna ją pobił i oblał benzyną kabinę statku.
Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca w mieście Halifax w Kanadzie. Para lesbijek została napadnięta przez grupę młodych mężczyzn. Zdaniem zaatakowanych kobiet, napastnicy pochodzą z Bliskiego Wschodu, prawdopodobnie z Syrii. Do sieci trafiło nagranie z tego zajścia.
Komenda Powiatowa Policji we Wrześni (woj. wielkopolskie) udostępniła nagranie z mężczyzną, który "z główki" potraktował samochód marki Fiat Qubo. Mundurowi szukali sprawcy zamieszania przez miesiąc, ale w końcu udało się go schwytać, bowiem dopuścił się kolejnego karalnego czynu.
Marcin Mizia, 28-letni piłkarz został skatowany przez trzech 16-latków podczas imprezy plenerowej w Sosnowcu. Zmarł w szpitalu. Wiktor, Jakub i Dominik trafili do ośrodka wychowawczego. Jeden z nich chwalił się wiadomości swoim "wyczynem". - Dla części młodzieży pokazywanie się w roli oprawcy jest powodem do dumy - mówi nam dr Aleksandra Piotrowska Wydziału Pedagogicznego UW.
Mimo że przejście dla pieszych znajdowało się kilkanaście metrów wcześniej, ojciec z dziećmi postanowił skorzystać z progu zwalniającego, aby przejść na drugą stronę ulicy. Następnie, w obecności dzieci, zaczął się agresywnie zachowywać w stosunku do kierującego autem.
Uszkodził jadący samochód, wbijając w niego nóż i zdemolował sklep. To tylko niektóre z pięciu zarzutów, jakie otrzymał 44-letni mężczyzna, którego zatrzymali policjanci w Słupsku. Obecnie na wniosek sądu przebywa on w areszcie, gdzie oczekuje na proces mogący go skazać na kolejnych 5 lat więzienia.
Kolejny akt agresji na drodze. Jeden z kierowców postanowił ukarać innego kierującego, ponieważ ten próbował ominąć pojazd, który nieprawidłowo włączał się do ruchu. Wszystko zostało nagrane.
Do zaskakującej sytuacji doszło na lokalnej drodze w okolicach wsi Chwaszczyno w woj. pomorskim. Jadący prawidłowo kierowca został zablokowany przez mężczyznę z Volvo, który omijał wypadek i wymuszał pierwszeństwo. Dalszy przebieg zdarzeń był mocno zaskakujący.
Uderzył kobietę i ślad po nim zaginął. Komenda miejska policji w Krakowie apeluje o pomoc w identyfikacji sprawcy przestępstwa. Na swoim profilu opublikowała zdjęcia poszukiwanego mężczyzny. Służby zapewniają anonimowość osobom informującym o miejscu jego pobytu.