Prezydent USA Donald Trump zdecydował się nie uczestniczyć w ceremonii przyjęcia ciał czterech amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli podczas ćwiczeń na Litwie. Jak podała dziennikarka Fox News, Trump spędza czas na swoim polu golfowym na Florydzie, a także bierze udział w turnieju golfowym LIV w Doral pod Miami, sponsorowanym przez państwowy fundusz Arabii Saudyjskiej.
31 marca wyciągnięto z bagna pojazd opancerzony, który stał się pułapką dla amerykańskich żołnierzy. – Gdybyśmy nie znaleźli go tamtej nocy, nie znaleźlibyśmy go nigdy – przyznał generał Curtis Taylor, dowódca Sił Zbrojnych USA na Litwie, w rozmowie z litewskimi mediami. Ujawnił również, w jaki sposób udało się zlokalizować położenie wozu.
Operacja wydobycia amerykańskiego pojazdu opancerzonego Hercules z litewskiego bagna zakończyła się sukcesem. Czterej amerykańscy żołnierze, którzy zaginęli podczas ćwiczeń, wciąż są poszukiwani.
Czterej amerykańscy żołnierze, którzy zaginęli na Litwie, wciąż są poszukiwani. Do zaginięcia doszło we wtorek na litewskim poligonie w Pabradė w rejonie Švenčionys. Namierzono natomiast pojazd, którym się poruszali - M88 Hercules. Akcja ratunkowa wciąż trwa, ale eksperci nie mają dobrych wieści.
Na litewskim poligonie w Podbrodziu zaginęło czterech amerykańskich żołnierzy. Choć w mediach pojawiła się informacja o ich śmierci, władze Litwy przekazuję, że ich los pozostaje nieznany, a poszukiwania trwają.
Czterech amerykańskich żołnierzy zginęło podczas ćwiczeń na Litwie. Ich pojazd gąsienicowy odnaleziono na bagnach w pobliżu granicy z Białorusią.
NATO przygotowuje się na potencjalny atak ze strony Rosji. Opracowywane są plany, które umożliwią szybkie przerzucenie wojsk na wschodnią flankę sojuszu. NATO przygotowało kilka "korytarzy lądowych", którymi żołnierze mogą trafić do Polski i pozostałych krajów wschodniej flanki sojuszu w razie bezpośredniego zagrożenia.
Na autostradzie A4 na wysokości Legnicy doszło do wypadku amerykańskiej kolumny wojskowej. Kierowca ciężarówki nie zachował odpowiedniej odległości od kolejnego pojazdu i doprowadził do zderzenia. Pomocy medycznej potrzebowały trzy osoby. Na drodze utworzył się spory zator.
Wysoka Głogowska to niewielka wieś, położona w woj. podkarpackim, nieopodal Rzeszowa. Mijają dwa lata, odkąd w okolicy pojawili się amerykańscy żołnierze. Zdarza się, że przemierzają wieś z ekwipunkiem na plecach albo zaglądają do miejscowej kantyny. "Fakt" sprawdził, czy żołnierze wtopili się już w polski krajobraz i jak mieszkańcy wsi postrzegają swoich nowych sąsiadów.
Kilka dni temu doszło do awantury z udziałem żołnierzy armii amerykańskiej w Bolesławcu na Dolnym Śląsku. Świadkowie zdarzenia byli zszokowani zachowaniem mężczyzn, którzy szarpali jedną z kobiet. Zdaniem mieszkańców Bolesławca, policja była zbyt łagodna dla Amerykanów.
Lokalne media informują o awanturze, do jakiej doszło w nocy z soboty na niedzielę w Bolesławcu (woj. dolnośląskie). Kilku mężczyzn kłóciło się ze sobą, ciągnąc ulicą wrzeszczącą i szlochającą kobietę. Świadkowie nagrali awanturę. Kiedy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że mężczyźni są amerykańskimi żołnierzami.
Amerykański żołnierz podzielił się w sobotę nagraniem z Ukrainy. Ochotnik walczący po stronie obrońców zaatakowanego przez Rosję kraju pokazał, jak jego oddział uruchamia porzucony rosyjski czołg. Nagranie błyskawicznie obiegło media społecznościowe.
W związku z kryzysem na Ukrainie i obawami przed rosyjską inwazją USA wysłały do Polski swoich żołnierzy. Kolejne samoloty przylatują do miejscowości Jasionka pod Rzeszowem. Rzecznik 82. Dywizji Powietrznodesantowej LTC Bretta Lea w rozmowie z "Super Expressem" zdradził, jak amerykańscy żołnierze zostali przywitani w Polsce.
Członkowie armii USA brali udział w treningu Cobra Gold, gdzie uczyli się przetrwania w ekstremalnych warunkach. W trakcie szkolenia żołnierze dowiedzieli się, jak przeżyć w dżungli, żywiąc się tym, co znajdą. Musieli m.in. spożywać krew własnoręcznie upolowanej kobry.