Na całym świecie nie milkną echa śmierci brytyjskiej królowej Elżbiety II. Głos w sprawie zabrał premier Antiguy i Barbudy. Przywódca leżącego na Karaibach państwa Gaston Browne podkreślił, że w ciągu trzech lat planuje rozpisanie referendum na temat przekształcenia kraju w republikę. W praktyce oznacza to całkowite oderwanie się od brytyjskiej strefy wpływów.