Tegoroczne lato w Norwegii jest wyjątkowo suche i ciepłe, a w górach regionu Møre og Romsdal topnieje śnieg. W związku z tym badacze poprosili wędrowców o zachowanie czujności. Ich zdaniem topniejące zaspy mogą odkryć prawdziwe skarby, które skryte były pod śniegiem. Tak było dekadę temu.
Podziemia sądeckich muzeów skrywają tajemnice minionych epok. To właśnie tam swoje prace prowadzą członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Sądecczyzny (SHES). Pasjonaci historii, wyposażeni w łopaty i detektory metali, przemierzają region w poszukiwaniu śladów przeszłości. Ich starania owocują niezwykłymi odkryciami, które rzucają nowe światło na historię Sądecczyzny.
Niesamowite znalezisko we Wrocławiu. 18 stycznia obok jednego z przystanków autobusowych mieszkaniec miasta podczas spaceru z psem odnalazł starą płytę nagrobną. Pasjonaci z inicjatywy "Spod ziemi patrzy Breslau" ustalili, kim był zmarły upamiętniony przez okazałą stelę. Mężczyzna żył ponad 120 lat temu w podwrocławskiej wiosce.
Ogromną osadę rzymską odkryto podczas budowy szybkiej kolei HS2 w Wielkiej Brytanii. Na miejsce przyjechało około 80 archeologów, którzy już odkryli wiele tajemnic tego miejsca. Znaleźli rzymskie drogi, studnie oraz liczne artefakty - m.in. monety i narzędzia pracy.
W ramach międzynarodowego dochodzenia w sprawie nielegalnego handlu dziełami sztuki i antykami, policja aresztowała 101 podejrzanych. Zdołano odzyskać tysiące skradzionych artefaktów.