Ta kobieta najadła się sporego strachu. Latając na paralotni w okolicach Beskidu Wyspowego, nagle utknęła wysoko nad ziemią, na drzewie rosnącym pod górą Ciecień (ta mierzy 830 m n.p.m). Paralotniarka wisiała tak półtorej godziny. Pomogli goprowcy. Szczegóły akcji robią wrażenie. Sami zobaczcie.