Pani Ewa Tylka z Lutowisk wybrała się w czwartek na grzyby. Nie spodziewała się, że podczas wyprawy w Bieszczady natknie się na... niedźwiedzia. Wielkie zwierzę nie odstępowało jej na krok. - Do dziś nie mogę uwierzyć, że wydarzyło się naprawdę - powiedziała.
Leśnicy z Nadleśnictwa Baligród (woj. podkarpackie) zauważyli w ostatnim czasie wysyp muchomorów czerwonych w bieszczadzkich lasach. Na dowód pokazali zdjęcia. To może oznaczać tylko jedno. Pracownicy Lasów Państwowych mają dobre wieści dla grzybiarzy.
Warszawscy strażnicy miejscy zabezpieczyli w Wilanowie agamę brodatą - niewielką jaszczurkę, która przyjechała do stolicy razem z pewną rodziną... aż z Bieszczad! Ekopatrol przewiózł egzotyczne zwierzę do warszawskiego zoo, gdzie zaopiekowali się nim kompetentni specjaliści.
"Zaczęło się coroczne przedstawienie" - donoszą leśnicy, publikując wideo. Na filmiku, które udostępniło na Facebooku Nadleśnictwo Baligród, widzimy jelenie i słyszmy słynne już o tej porze roku rykowisko. To znak rychło nadchodzącej jesieni. Czas definitywnie pożegnać się z latem.
Mieszkańcy Bieszczad mają dość terroryzujących ich okolicę niedźwiedzi. Drapieżniki coraz śmielej pojawiają się na zamieszkałych terenach i sieją spustoszenie. Zmęczona oraz zaniepokojeń ludność chce odłowienia nadmiaru zwierzaków.
Krytycznie niski poziom wody w Sanie na Podkarpaciu. Od kilku tygodniu panuje susza w tym regionie. Utrzymujące się niskie opady mogą mieć poważne konsekwencje dla rolnictwa i efektywności produkcji rolniczej.
Bardzo niepokojące odkrycie przy polskiej granicy. Natrafiono na kleszcze wywołujące śmiertelną gorączkę krwotoczną. Czy nasz kraj znajduje się w niebezpieczeństwie?
Co można zobaczyć nocą w lesie? Bieszczadzcy leśnicy pokazali nagranie. To, co uchwyciła fotopułapka skwitowano krótko: "strach ma wielkie oczy". Trzeba jednak przyznać, że ten widok niejednemu napędziłby stracha.
Na terenie Akademickiego Ośrodka Szybowcowego w Bezmiechowej powstanie obserwatorium przestrzeni kosmicznej. Inwestycja zostanie zrealizowana we współpracy Polskiej Agencji Kosmicznej z Politechniką Rzeszowską.
W zalewie złych wieści wielu marzy o odcięciu się od świata i odpoczynku na łonie natury. Tak mogło być w przypadku Lecha Wałęsy, który we wtorek zameldował się w Bieszczadach. Były prezydent aktywnie spędza tam czas.
We wtorek na wieży widokowej na Korbani w Bieszczadach doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 8-letnia dziewczynka doznała wypadku. Interweniował GOPR i LPR.
Bieszczadzcy goprowcy od czwartku szukali dwóch osób. Jedną udało się znaleźć w piątek. Niestety 67-latka z Nowego Sącza już nie żyła. Ratownicy wciąż poszukują zaginionego mężczyzny.
Na stronie Nadleśnictwa Baligród (woj. podkarpackie) na Facebooku pojawiła się relacja z nietypowego o tej porze roku spotkania. Na opublikowanym nagraniu uchwycono... niedźwiedzie. Co doprowadziło do przedwczesnej pobudki tych zwierząt?
Nadleśnictwo Baligród pochwaliło się na Facebooku znaleziskiem z bieszczadzkich lasów. To ołowiane kulki, które najprawdopodobniej pochodzą z czasów I wojny światowej.
Leśnicy zauważyli w Bieszczadach epifitycznego wątrobowca. Jest to roślina, która rośnie przeważnie na drzewach i dla niej żaden mróz nie jest przeszkodą. Lubią podobne warunki jak mchy. Zdjęcie nietypowej rośliny udostępniły Lasy Państwowe.
Duży jeleń szlachetny trafił w fotopułapkę leśnika w Nadleśnictwie Baligród. Ogromne zwierzę jakby pozował do kamery i rozglądał się wokół siebie, po czym spokojnie odszedł. Internauci są zachwyceni.
Nadleśnictwo Baligród opublikowało nagranie, które szybko stało się hitem sieci. Widać na nim małego ssaka o białym futerku, który biega między powalonymi drzewami. "Biały wiercipięta" - napisało nadleśnictwo. To ciekawe wideo prezentujemy w ramach cyklu #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Wydawałoby się, że w okresie zimowym niedźwiedzie śpią, bieszczadzcy leśnicy prawie codziennie otrzymują sygnały o buszujących zwierzętach w lesie. Wbrew potocznemu mniemaniu, misie nie przesypiają głębokim snem całej zimy.