Premier Włoch Giorgia Meloni wyrusza do Waszyngtonu, by spotkać się z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Jej celem jest złagodzenie napięć handlowych między USA a UE. Czy uda się jej osiągnąć porozumienie?
Prezydent USA Donald Trump zaapelował w środę o zachowanie spokoju, co interpretuje się jako odniesienie do napięć na giełdzie w reakcji na wprowadzone przez niego cła. Zdaniem Trumpa, to "wspaniały czas" na to, by kupować.
Decyzja Donalda Trumpa o nałożeniu ceł doprowadziła do wzrostu napięcia w relacjach międzynarodowego. Zdaniem ekspertów taka sytuacja działa na korzyść Kremla i Władimira Putina.
Demokraci ostro krytykują Donalda Trumpa za spędzanie weekendu na grze w golfa, podczas gdy rynki finansowe doświadczają poważnych spadków.
Donald Trump w ostatnich dniach przedstawił listę, z której wynika, że nałożył wyższe cła na wiele krajów. Jak informuje "New York Post", niektóre sklepy namawiają klientów do szybszych zakupów obawiając się wzrostu cen. Ekonomiści prognozują, że najszybciej zdrożeją artykuły spożywcze.
Nie milkną echa po decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu ceł na towary importowane z zagranicy. Okazuje się, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają. Inwestorzy obawiają się o perspektywy wzrostu PKB i popyt na ropę wobec nowych ceł ogłoszonych przez administrację USA.
Mimo poparcia dla ceł nałożonych przez Donalda Trumpa, senator Republikanów John Kennedy wyraził poważne obawy dotyczące ich wpływu na gospodarkę USA. - Na dłuższą metę wszyscy będziemy martwi - stwierdził polityk, cytowany przez Huffpost.
Donald Trump stwierdził, że nie obchodzi go, czy cła na zagraniczne samochody podniosą ich ceny. Decyzja ta spotkała się z krytyką międzynarodowych liderów, którzy obawiają się wzrostu cen dla konsumentów.
W kanadyjskim Halifaksie można zniszczyć zdjęcie Donalda Trumpa w ramach specjalnej oferty "pokoi wściekłości". To odpowiedź na napięcia związane z cłami nałożonymi przez USA na Kanadę.
Zaledwie 31 proc. Amerykanów aprobuje koszty życia wynikające z polityki prezydenta Donalda Trumpa - tak wynika z sondażu Ipsos dla agencji Reuters.
Brytyjska ministra finansów Rachel Reeves ostrzega przed spowolnieniem handlu, nawet jeśli USA nie nałożą ceł na Wielką Brytanię.
Decyzja Donalda Trumpa o podwyższeniu ceł na towary z Meksyku, Kanady i Chin budzi kontrowersje. Ekspert z UW, prof. Łukasz Goczek, krytykuje ten ruch jako ekonomiczny absurd i element polityki wewnętrznej USA.
Prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum zapewnia, że kraj jest gotowy na ewentualne cła ze strony administracji Donalda Trumpa. Meksyk ma przygotowane różne scenariusze działania.
Meksyk ma być jednym z krajów, który najmocniej odczuje politykę Donalda Trumpa na własnej skórze. Prezydent USA zapowiedział nałożenie ceł i deportację nielegalnych imigrantów, w tym głównie przestępców. - Nie mamy tak naprawdę pojęcia, co się stanie - mówi nam Kinga Berdzik de Ortiz, Polka mieszkająca w Meksyku.
Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zapowiedział, że nałożyłby dodatkowe cła na Chiny, gdyby "wkroczyły na Tajwan" – poinformowała Polska Agencja Prasowa, powołując się na agencję Reutera i nowojorski dziennik "The Wall Street Journal".