Niestety, sprawa ucieczki uwielbianego puchacza zwyczajnego Flaco z nowojorskiego Central Parku znalazła swój tragiczny finał. Dziś amerykańskie media poinformowały o znalezieniu martwego ptaka.
W nowojorskim Central Parku doszło do brutalnego zabójstwa pitbulla, idącego u boku swojej właścicielki. Pies został zaatakowany przez innego, którego właściciel spuścił ze smyczy. Doszło do kłótni. Nagle mężczyzna dźgnął pitbulla.
Nowojorczycy nie kryją oburzenia. Jeden z symboli Central Parku, puszczyk Barry zginął w piątek w tragicznych okolicznościach. Zderzył się z samochodem obsługi technicznej! To zdarzenie zdecydowanie zmienia bieg historii.