Bar mleczny z tanimi obiadami powstaje w bazylice bydgoskiej. Na jego budowę proboszcz przeznaczył całą kaplicę, największej w mieście świątyni. "Chodzi o to, by karmić godnie tych, którzy nie ustawią się po darmowy posiłek" - tłumaczy duchowny i dodaje, że w barze mlecznym dania obiadowe będzie można kupić za symboliczne kwoty.
W Domu Pielgrzyma w Muzułmańskiej Gminie Wyznaniowej Bohoniki nie ma czasu na nudę. Od samego rana przygotowywane są tam posiłki. Chodzi o setki porcji pożywnej zupy, którą Maciej Szczęsnowicz, wójt gminy wyznaniowej, zawozi potem na przejście graniczne w Kuźnicy i karmi nią zmarzniętych mundurowych.