Po okresie zawieszenia i naganach do pracy wrócili policjanci odpowiedzialni za wpadkę w Cierpicach. Funkcjonariusze nie zauważyli ciała jednej z ofiar, które odkryto dopiero kolejnego dnia we wraku na policyjnym parkingu.
Światło dzienne ujrzały nowe fakty po śmiertelnym wypadku w Cierpicach. Bilans ofiar tragedii wzrósł z jednego do dwóch, gdyż po odwiezieniu jednego z pojazdów, na parkingu policyjnym odkryto kolejne ciało.