Pomysł utworzenia cmentarza dla zwierząt w Gliwicach wywołał burzliwą dyskusję wśród mieszkańców. Niektórzy uważają to za zbędną inicjatywę, inni podkreślają potrzebę godnego pożegnania pupili. Głos w sprawie zabrał także Kościół, wskazując na różnicę między pochówkiem ludzi i zwierząt. - Modlitwa obrzędowa nie jest im potrzebna - mówi o2.pl ks. Patryk, duchowny z gliwickiej diecezji.
Pomysł utworzenia cmentarza dla zwierząt w Gliwicach wywołał skrajne reakcje mieszkańców. Choć miasto przeznaczyło na inwestycję 120 tys. zł, a budowa ruszy w 2025 roku, w mediach społecznościowych rozpętała się burza. Zwolennicy podkreślają godne pożegnanie pupili, przeciwnicy drwią i krytykują projekt.