Już 5 milionów obywateli zdecydowało się zastrzec swój numer PESEL, chroniąc się tym samym przed kradzieżą tożsamości i oszustwami. Od sierpnia przybyło aż 500 tysięcy nowych zastrzeżeń, co świadczy o rosnącej świadomości Polaków w zakresie cyberbezpieczeństwa.
Niemiecki Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV) zaalarmował o potencjalnych zagrożeniach ze strony grupy 29155, która działa pod egidą rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU. Wskazano, że jednostka ta stoi za licznymi cyberatakami na terytorium Europy i państw członkowskich NATO.
40 tys. zł kary nałożył Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych na Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Pajęcznie. Po ataku hakerskim placówka straciła dostęp do danych pacjentów i pracowników. UODO ocenił, że nie były one odpowiednio chronione. Szpital podjął działania naprawcze dopiero po fakcie.
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski ostrzegł Polaków przed nadchodzącymi cyberatakami ze strony Rosji. W rozmowie z portalem NaTemat, prof. ucz. dr hab. Grzegorz Gudzbeler wyznał, że atak może dotyczyć funkcjonowania infrastruktury sterowanej przez urządzenia teleinformatyczne.
Eksperci z portalu "Information is beautiful" przeanalizowali 3,4 miliona czterocyfrowych kodów PIN. Okazało się, że 27% z nich to 20 haseł. To świetna wiadomość dla hakerów, którzy chcąc włamać się do naszych urządzeń elektronicznych. Warto mieć silny PIN i chronić swoje dane.
Odnalazła się odwołana w marcu zastępczyni komendanta stołecznego policji. Komisarz Judyta Prokopowicz służy obecnie w Centralnym Biurze Zwalczania Cyberprzestępczości. - Została w nim ewidentnie schowana na przeczekanie - mówią nasi rozmówcy z policji.
Internetowe oszustwa stały się prawdziwą plagą. Szczególnie dużą popularnością wśród naciągaczy cieszą się strony do "inwestowania", które reklamowane są przez znane osoby. Tym razem do tego niechlubnego grona dołączył także Robert Lewandowski, którego wizerunek wykorzystali oszuści.
Oszustwa internetowe stają się coraz powszechniejsze. Szczególnie narażeni są użytkownicy social mediów, którzy mogą napotykać linki do nietypowych artykułów pochodzących niby ze "znanych mediów". Jedno z takich oszustw, które jest ostatnio plagą, sprawdził dziennikarz "Gazety Wyborczej".
Czwartkowa, 22 lutego, "Rzeczpospolita" informuje, że eksperci biją na alarm. Polska znalazła się w nielicznym gronie państw, które są dziś najczęściej i najintensywniej atakowane przez cyberprzestępców. W naszą sieć uderzają głównie grupy powiązane z Kremlem.
Ataki hakerskie na polskie instytucje to niestety w ostatnim czasie szara rzeczywistość. Na początku roku zaatakowany został Uniwersytet Zielonogórski. Z kolei na profilu społecznościowym Samorządu Studentów Uniwersytetu Medycznego w Lublinie pojawiają się nagrania z roznegliżowanymi kobietami. Łukasz Grzmot, ekspert z "Niebezpiecznika" mówi nam, jak mogło dojść do cyberataków w tych przypadkach.
- Dostałem telefon z "agencji rządowej". Grozili, że muszę przelać 1300 złotych, bo inaczej "komornik wejdzie mi na konto" - pisze nasz Czytelnik. Telefonicznych wyłudzaczy jest coraz więcej. Postanowiliśmy sprawdzić, co z tym problemem robią organy państwa.
Ustawa o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej otworzyła wiele nowych furtek w walce z oszustami. Od teraz o wiele łatwiej będziemy w stanie zgłosić podejrzaną wiadomość do odpowiednich organów.
Firma NordPass opublikowała raport dotyczący cyberbezpieczeństwa i tworzenia haseł. Okazało się, że wiele osób wciąż używa prostych kombinacji do zabezpieczenia swoich danych. W rankingu najgorszych haseł znalazły się takie pozycje jak "123456", "admin" czy "password".
Podinspektor Małgorzata Sokołowska, która na co dzień prowadzi profil "Z pamiętnika policjantki" wzięła udział w kampanii ostrzegającej przed sharentingiem. Czym jest sharenting? W skrócie: bezmyślnym udostępnianiem zdjęć dzieci w sieci. Które może się skończyć tragicznie.
Programy Bug Bounty stają się popularną metodą usprawniania infrastruktury sieciowej firm. Jest to również sposób, by dobrze zarobić. Przekonał się o tym pewien Polak. Mężczyzna znalazł lukę bezpieczeństwa w Shopify i zgarnął 200 tys. dol.
Na terenie Polski obowiązuje od poniedziałku trzeci stopień zagrożenia alarmowego, dotyczący cyberprzestrzeni. Stosując terminologię NATO, jest to tzw. stopień Charlie-CRP. Ma to związek z sytuacją na Ukrainie oraz z działaniami obserwowanymi w polskiej cyberprzestrzeni. Czym jest Charlie-CRP i co właściwie oznacza?
Senat przyjął ustawę powołująca nowe służby mundurowe. Powstanie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości to już tylko kwestia czasu. Mariusz Kamiński chce, żeby pracowali tam najlepsi specjaliści na rynku. Rząd nie będzie oszczędzał pieniędzy na zarobkach nowej specsłużby.
Do kilku redakcji trafiły w środę maile z ostrzeżeniami o możliwych prowokacjach na granicy. Nieznany autor zapowiada na czwartek i piątek duże akcje białoruskich służb, nawet z możliwością użycia broni palnej. Służby zaś przygotowują się na cyberataki w okresie Święta Niepodległości.