W 2020 roku świat obiegła kontrowersyjna historia z Rosji, gdzie 13-letnia Daria Sudnisznikowa ogłosiła, że jest w ciąży. Wskazała, że ojcem ma być jej 10-letni znajomy. Po narodzinach córki Emilki, Daria musiała stawić czoła rzeczywistości jako samotna matka. Niedługo potem ponownie zaszła w ciążę. Obecnie jako 17-latka prowadzi nowe życie.
To zszokowało opinię publiczną. W 2020 roku 13-letnia wówczas Rosjanka -Daria Sudnisznikowa - przyznała, że jest w stanie błogosławionym. Jako ojca swojego dziecka wskazywała zaledwie 10-letniego kolegę. Po porodzie córeczki Emilki została z nią jednak całkiem sama. Szybko po raz drugi zaszła w ciążę. Tak teraz wygląda życie 16-latki.
Daria zaginęła 23 sierpnia tego roku. Kobieta miała przyjechać do bliskich mieszkających w Gronowie pod Zgorzelcem. Niestety, 26-latka nie dotarła na miejsce. Kilka dni później znaleziono zwłoki młodej kobiety. Bliscy i znajomi Darii twierdzą, że to zaginiona 26-latka. Mimo tego śledczy nadal nie potwierdzają tej informacji. Dlaczego?
Eurowizja 2022 przeszła już do historii. Niestety, w wielkim finale Krystian Ochman nie dostał się nawet do pierwszej dziesiątki. Teraz do jego poczynań odniosła się Daria Marx, która była jego konkurentką w polskich preselekcjach.
O 13-letniej Darii z Rosji, która zaszła w ciążę, mówiły światowe media. Dziewczyna twierdziła, że ojcem dziecka jest jej 10-letni chłopak. Niewiele osób uwierzyło jednak w tę wersję wydarzeń. Teraz do przykrej prawdy przyznała się na swoim Instagramie.