Dokładnie 9 lat temu nad ranem Katowicami wstrząsnęła potężna eksplozja. W budynku przy ul. Chopina doszło do tragedii. Dziennikarz Dariusz Kmiecik wraz z żoną Brygidą i ich dwuletnim synkiem Remigiuszem zginęli w kamienicy zrujnowanej przez wybuch gazu. Obiekt wciąż nie został odbudowany. Gigantyczna wyrwa znajdująca się w rzędzie budynków nadal przypomina o dramacie sprzed lat.