W ramach porannej toalety większość z nas tuż po umyciu zębów i twarzy sięga po dezodorant. Zdaniem dermatologów to duży błąd, który w przyszłości może nas sporo kosztować.
Na myśl o tej tragedii łzy same płyną do oczu. 13-letnia Esra Haynes z Melbourne (Australia) miała przed sobą całe życie. Niestety, poszła na imprezę do znajomych i już nigdy z niej nie wróciła. Dziewczynka wciągała tam dezodorant, aby się odurzyć. To tzw. chroming, który doprowadził już do niejednej śmierci.
Dramat w Derby w Wielkiej Brytanii. 14-latka cierpiąca na autyzm regularnie spryskiwała koc i pościel dezodorantem, a następnie wąchała te tekstylia. Inhalowanie się rozpylonym antyperspirantem wprowadzało ją w stan odprężenia. Niestety jedna z takich "sesji" zakończyła się tragicznie. Dziewczynka zmarła.
Już od jakiegoś czasu eksperci podejrzewają, że związki glinu obecne w preparatach przeciwpotnych zwiększają ryzyko rozwoju raka. Wyniki najnowszych badań przeprowadzonych przez naukowców ze Szwajcarii potwierdziły te przypuszczenia.<br />
Czworo Brytyjczyków podpaliło hotel Magaluf w Palmie na Majorce w czasie pijackiej zabawy dezodorantem i zapalniczką. Chcieli podpalić innemu turyście stopę, ale psikus zrobił się o wiele poważniejszy. Za ten wybryk odpowiedzą przed hiszpańskim sądem.
22-letnia Elyse Brautigam chciała sprawdzić, jak zachowa się jej ciało. Teraz twierdzi, że nie potrzebuje kosmetyków, bo przestało ono wydawać nieprzyjemną woń.