dmitrij pieskow

Rosjanie wycofują się z północy Ukrainy, pozostawiając po sobie zdewastowane budynki i ciała pomordowanych cywilów. W czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w wywiadzie dla Sky News ocenił, że jest to "gest dobrej woli". Odniósł się także do strat poniesionych przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. – To dla nas ogromna tragedia – podkreślił.

W ostatnim czasie Rosjanie zostali odcięci od wielu zachodnich usług i serwisów internetowych takich jak chociażby Facebook, Twitter czy Instagram. Wiele osób próbuje jednak na swój sposób omijać obostrzenia. Do obchodzenia blokady przyznał się w ostatnim wywiadzie sam rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Od razu jednak zaczął się usprawiedliwiać. – Korzystanie z VPN-u nie jest zabronione – wyjaśnił.

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow czuje się niedoceniany przez rosyjskie władze. W niedzielę skrytykował rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa za wychwalanie prezentera telewizyjnego Iwana Urganta. – Nazwał go w telewizji "wielkim patriotą", a jednocześnie nawet nie skomentował nadania mi stopnia generała porucznika – pożalił się w mediach społecznościowych Kadyrow.

Rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow przyznał, że korzysta z usługi VPN, aby mieć dostęp do zachodnich mediów społecznościowych, które w jego ocenie są "najnowocześniejszymi technologiami". Dodał, że VPN nie jest w Rosji zabroniony.

Sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow stwierdził, że "w Rosji nie ma oligarchów", a w Stanach Zjednoczonych za pomocą sankcji okradały uczciwych biznesmenów. To reakcja Rosji na sobotnie wystąpienie Joe Bidena w Warszawie, który mówił o sankcjach dla Rosji.

Tatjana Nawka jest żoną Dmitrija Pieskowa, rzecznika prasowego Władimira Putina. 46-latka chwali się w sieci wystawnym życiem, podróżami i romantycznymi zdjęciami z ukochanym. Co o niej wiemy?

Sankcje nałożone na Rosję przez USA objęły choćby rodzinę rzecznika prasowego Kremla Dmitrija Pieskowa. Ewidentnie nie spodobało się to jego córce. "Szaleństwo!" - grzmi w sieci.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow uważa, że napięcie, jakie panuje teraz w Europie, przypomina czasy zimnej wojny. Jego zdaniem, podpisanie dokumentów, takie jak deklaracja zakończenia tego konfliktu jest dziś niemożliwe, gdyż "główne żądania Rosji są niezaakceptowane".

217

Rosja nie zaatakuje Ukrainy, jeśli nie zostanie sprowokowana – oświadczył we wtorek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Moskwa ma być jednocześnie "przerażona" groźbami, które kieruje pod jej adresem rząd w Kijowie. – Z głębokim niepokojem obserwujemy przygotowania Sił Zbrojnych Ukrainy do militarnego rozwiązania konfliktu w Donbasie – dodał Pieskow.

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przedstawiło kolejne żądania w sprawie rosyjskiego opozycjonisty. Aleksiej Nawalny przebywa w berlińskiej klinice Charité, gdzie wraca do zdrowia po próbie otrucia. Rosjanie chcieliby dopuszczenia swoich śledczych do prowadzonego postępowania.

Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Rosji Władimira Putina, potwierdził, że jest zakażony koronawirusem. Dyplomata obecnie przebywa w szpitalu w Moskwie. Koronawirusa wykryto również u jego żony.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nazwał protesty w Tbilisi "rusofobiczną prowokacją". - Tego rodzaju przejawy rusofobii wywołują poważne obawy, nie zapominajmy, że Gruzja jest krajem regularnie odwiedzanym przez dużą liczbę turystów z Rosji - dodał.