Prezydent Stanów Zjednoczonych nadal przechodzi leczenie w związku z zakażeniem koronawirusem. Mimo to Donald Trump zdecydował się na krótko opuścić szpital. Jego decyzja spotkała się z negatywną reakcją lekarza.
Dr. Sean Conley, który odpowiada za leczenie Donalda Trumpa wziął udział w konferencji prasowej. Opowiedział w nim o stanie zdrowia prezydenta USA. Ludzie zaczynają się niepokoić.
W piątek świat obiegła informacja o tym, że Donald Trump zakaził się koronawirusem. Po wielu spekulacjach o jego stanie, nagrał wideo, na którym opowiada o tym, jak się czuje.
Prezydent Stanów Zjednoczonych zmaga się z koronawirusem. Donald Trump pozostaje pod opieką lekarzy w szpitalu. Zabrał do niego nie tylko przedmioty pierwszej potrzeby, ale też... walizkę z przyciskiem nuklearnym.
Sztab medyków przedstawił na konferencji prasowej szczegóły dotyczące stanu zdrowia prezydenta USA Donalda Trumpa i jego żony Melanii. Mieli do przekazania same pozytywne informacje.
Donald Trump ma koronawirusa. Amerykański prezydent został przetransportowany do szpitala. Kolejne osoby z otoczenia Trumpa otrzymują pozytywne wyniki testu na COVID-19.
Północnokoreańskie media donoszą, że przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un skontaktował się z Donaldem Trumpem, przesyłając mu najlepsze życzenia po tym, jak on i Pierwsza Dama Melania Trump uzyskali pozytywny wynik testu na koronawirusa. Prezydent USA przebywa obecnie w szpitalu.
Donald Trump i jego żona Melania są zakażeni koronawirusem. Do tego wątku w dosadny sposób odniósł się doktor Paweł Grzesiowski. Ocenił, że prezydent Stanów Zjednoczonych "drwił sobie z koronawirusa".
Donald Trump ma koronawirusa. Prezydent USA prawdopodobnie zaraził się od swojej doradczyni Hope Hicks. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak dzień przed otrzymaniem wyniku testu, kobieta wsiada do prezydenckiego samolotu.
W piątek rano media podały informację o tym, że Donald Trump został zakażony koronawirusem. Biały Dom podał informacje, jak prezydent USA radzi sobie z wirusem.
Amerykański kandydat na prezydenta Joe Biden poinformował na Twitterze, że nie ma koronawirusa. Oświadczenie pojawiło się w piątek wieczorem czasu polskiego - po tym, jak jego przeciwnik w walce o prezydenturę Donald Trump uzyskał pozytywny rezultat testu na COVID-19.
Nagrania ujawniła Stephanie Winston Wolkoff, była pomocniczka pierwszej damy, która wydała w zeszłym miesiącu książkę opisującą jej pracę w Białym Domu. Padło wiele kontrowersyjnych słów.
Specjalistyczne testy potwierdziły, że Donald Trump zaraził się koronawirusem. Poza prezydentem USA na COVID-19 choruje jego żona Melania. Jeszcze do niedawna Trump zachowywał się, jakby w ogóle nie brał pod uwagę podobnego scenariusza. Zachowanie głowy państwa i żartowanie z zagrożenia niejednokrotnie oburzało Amerykanów.
Niepokojące doniesienia z Białego Domu. Donald Trump poinformował na Twitterze, że koronawirusa wykryto u jego doradczyni Hope Hicks. Chwilę później okazało się, że prezydent USA wraz z żoną są również zakażeni.
3 listopada Amerykanie wybiorą nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych. W sieci nie milkną echa głośnej debaty pomiędzy kandydatami na ten urząd. BBC przeprowadziło sondaż, by sprawdzić, który z nich ma dziś większe szanse na zwycięstwo.
Po debacie prezydenckiej w USA oczy części obserwatorów skierowały się na Melanię Trump, która weszła na scenę pod koniec spotkania i tylko chłodno poklepała męża po ramieniu. Tymczasem kontrkandydat prezydenta Joe Biden był czule tulony przez żonę.
Donald Trump i Joe Biden mają za sobą debatę przed wyborami prezydenckimi w USA. Momentami było bardzo gorąco. Największa kłótnia wybuchła, gdy poruszono temat pandemii koronawirusa.
Do wyborów w USA zostało już tylko zaledwie pięć tygodni. Elon Musk nie jest do końca przekonany, na kogo zagłosuje. Nie wyklucza jednak, że będzie to właśnie Donald Trump. Dlaczego? Wyjawił dziennikarzom, co może w przyszłości wpłynąć na jego ostateczną decyzję. Ocenił także dotychczasową współpracę z prezydentem.