Na początku czerwca 37-latka z RPA miała urodzić dziesięcioraczki, tym samym ustanawiając nowy rekord świata. Istnieją jednak pewne wątpliwości co do autentyczności tej informacji. Ojciec dzieci twierdzi, że żona nie pozwoliła mu jeszcze zobaczyć swojego potomstwa, a narodziny "są owiane tajemnicą". Zwraca się z apelem do społeczeństwa, by nie przekazywali kobiecie darowizn.
Gosiame Thamara Sithole na początku czerwca urodziła dziesięcioro dzieci i tym samym ustanowiła nowy rekord świata. Na świat przyszło siedmiu chłopców i trzy dziewczynki - wszyscy poczęci naturalnie.