Do bardzo nietypowej sytuacji doszło w jednym z lokali wyborczych w Lublinie. Głosujący do wypełnienia karty do głosowania otrzymali... zmazywalne długopisy. Konieczna była interwencja funkcjonariuszy policji.
Na Dolnym Śląsku zawrzało. Miły gest, czy promocja własnego nazwiska za publiczne pieniądze? Zdania są podzielone. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk rozdał tegorocznym maturzystom długopisy. I choć to miasto za nie zapłaciło, na gadżetach umieszczono nazwisko włodarza. Na długopisy wydano — bagatela — około 100 tys. złotych.
Ten incydent zszokował wielu Holendrów. Robert W. wyświetlił rasistowskie, antysemickie hasło na Domu Anne Frank w Amsterdamie. Podważył autentyczność dziennika napisanego przez dziewczynkę, która zmarła w niemieckim obozie koncentracyjnym. We wtorek 25 kwietnia 41-latek został aresztowany w Polsce.
Czeka Cię rozmowa kwalifikacyjna? By uniknąć niepotrzebnego stresu, powinieneś się odpowiednio przygotować. Rekruterzy bardzo często zadają pytania, które mogłoby się wydawać, nie mają związku z aplikowanym stanowiskiem. W rzeczywistości są to pułapki. Chodzi m.in. o pytanie, czy kiedykolwiek ukradliśmy z pracy długopis. Jak należy odpowiedzieć?
Film wyjaśniający, dlaczego niektóre długopisy mają mały otwór w głównej części nakładki, stał się hitem sieci. Okazuje się, że producenci zobowiązani są do jego umieszczenia, a wszystko ze względu na troskę o zdrowie ludzi.
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego w skuwce od długopisu znaleźć można dziurkę? Odpowiedź na to pytanie jest naprawdę zaskakująca, a wiąże się z nią zgon co najmniej kilkunastu osób - głównie dzieci.
Na rozmowach kwalifikacyjnych rekruterzy mogą zadawać pytania, które teoretycznie w żaden sposób nie mogą wpłynąć na wynik rekrutacji. W rzeczywistości są to pułapki. Jedną z nich jest pytanie o to, czy kiedykolwiek ukradliśmy z pracy długopis. Jak należy odpowiedzieć?