W trakcie wojny z Rosją w Ukrainie gwałtownie wzrosła sprzedaż napojów energetycznych. Są one stale spożywane przez wojsko, pomagają walczącym utrzymać koncentrację przez długi czas. Na pierwszej linii frontu te napoje są najlepszym prezentem, a nawet - jak informuje Meduza - swoistą walutą.
Napoje energetyczne bardzo niekorzystnie wpływają na stan jamy ustnej. Duże ilości cukrów prostych wraz z niskim pH tworzą prawdziwą mieszankę wybuchową dla zębów. Jest to szczególnie niebezpieczne dla dzieci.
W sklepie sieci Żabka w Oleśnicy doszło do brutalnego pobicia ekspedientki i ekspedienta przez nastolatków. Jeden ze sprawców był wychowankiem klubu sportowego Fighters Factory. - Prowadzimy zajęcia 12 lat i nigdy nie było takiej sytuacji. Jedna osoba i jej wybryk przekreśla wiele lat ciężkiej pracy z tą młodzieżą - mówi o2.pl prezes klubu Patryk Grudniewski.
Sieć sklepów Żabka znana jest z kreatywnego podejścia do prawa handlowego. Placówki zajmują się już m.in. przesyłkami pocztowymi, aby obejść zakaz funkcjonowania w niedzielę. Teraz Żabka kreatywnie podeszła do ograniczeń przy sprzedaży energetyków. To rozbawiło internautów.
Od 1 stycznia 2024 r. wszedł w życie zakaz sprzedaży niepełnoletnim "energetyków", czyli napojów z dodatkiem tauryny lub kofeiny. W związku z tym policjanci m.in. na terenie powiatu leskiego prowadzą działania edukacyjno-profilaktyczne "Energetyki jak narkotyki".
1 stycznia 2024 roku przyniósł rewolucję w polskim prawie. Od tego dnia osoby niepełnoletnie nie mogą nabywać napojów energetycznych. W związku z tym m.in. w Biedronce przeprowadzane będą kontrole.
1 stycznia 2024 w życie wszedł zakaz sprzedaży energetyków osobom poniżej 18 roku życia. Jak wyjaśnia prawnik Marcin Kruszewski, są miejsca gdzie takich napojów nie kupimy wcale, niezależnie od wieku. I wbrew pozorom nie tylko kupowanie jest zakazane, ale także spożywanie.
Duże sieci handlowe już od nowego roku zawieszą sprzedaż energetyków osobom przed osiemnastym rokiem życia. To efekt ustawy podpisanej przez prezydenta latem 2023 roku.
Sposób, w jaki odżywiamy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Żeby uniknąć rozwoju nadwagi, otyłości i wielu problemów zdrowotnych - powinniśmy ograniczyć do minimum lub całkowicie zrezygnować ze spożywania niektórych produktów. Oto uwielbiane przez wielu mieszkańców kraju nad Wisłą napoje, które śmiało możemy zaliczyć do tej czarnej listy.
Jak podaje Prawo.pl, pomysł o wprowadzeniu zakazu sprzedaży dla dzieci i młodzieży spodobał się wielu lekarzom i dietetykom. Obecnie taki zapis widnieje w poselskim projekcie nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym. Niewykluczone, że już od 2024 roku zakaz wejdzie w życie i energetyki staną się niedostępne dla młodych Polaków.
Część posłów chce, by napoje energetyczne były sprzedawane wyłącznie dorosłym. Plan zakłada wprowadzenie poważnych obostrzeń. Przepisy mają być analogiczne, jak w przypadku wódki i piwa.
Niecodzienną historią pewnego pacjenta podzielił się z internautami dr Bernard Hsu. Mężczyzna pracujący na co dzień w szpitalu jako farmaceuta opisał przypadek 36-latka, który wypił 12 napojów energetyzujących w ciągu zaledwie 10 minut. Pacjent otarł się o śmierć. – Jego trzustka zaczęła się dosłownie sama trawić – podkreślił lekarz na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Eksperci alarmują – picie tego rodzaju napojów może doprowadzić do groźnych zmian w naszym organizmie. Co więcej, najnowsze badanie wskazują, że wraz z każdym łykiem napoju energetycznego zwiększa się ryzyko zagrażającego życiu zatoru.
Substancje obecne w tych popularnych napojach dostarczają do organizmu dawkę niezbędnej energii i redukują uczucie zmęczenia. Niestety, regularnie spożywanie energetyków stopniowo wyniszcza nasz organizm. Dowiedz się, co dzieje się z twoim ciałem po ich wypiciu.
Organizacja Foodwatch bije na alarm i oczekuje wprowadzenia przez holenderskie władze limitu wieku uprawniającego do zakupu energetyków. Ma to związek z tym, co dzieje się w szpitalach.
Podczas upalnych dni nasz organizm potrzebuje znacznie większej ilości płynów. Niestety, niektóre napoje, po które sięgamy latem, mają sporą zawartość cukru i zamiast dostarczyć nam odpowiedniej ilości wody, mogą przyczynić się do odwodnienia. Dowiedz się, jakich napojów powinieneś unikać w upały.
Handel napojami energetycznymi na świecie rośnie. W naszym kraju również ich spożycie jest coraz większe. Według powszechnych opinii najbardziej niebezpiecznymi dla zdrowia składnikami energetyków są cukier i kofeina. Z najnowszych badań wynika, że jest jeszcze jeden składnik tych napojów, który może doprowadzić do uszkodzenia wątroby.<br />
21-latek trafił do szpitala z ciężką niewydolnością serca. Spędził na leczeniu blisko dwa miesiące. Przyczyną problemów ze zdrowiem miały być napoje energetyzujące - stwierdzono na łamach czasopisma naukowego British Medical Journal.