Kobiety, które pomagają przy składaniu iPhone'ów w fabryce Foxconn w Indiach, musiały dotąd żyć w przepełnionych akademikach. Brakowało w nich toalet, a jedzenie roiło się od robaków. Doprowadziło to do masowych zatruć wśród personelu. Fabryka została tymczasowo zamknięta, a sprawie przygląda się Apple.