Ukraiński polityk Anton Heraszczenko przypomina słowa Aleksandera Bastrykina, szefa Komitetu Śledczego Rosji na temat wcielania obcokrajowców do armii. Wszyscy, którzy otrzymali rosyjski paszport, mogą czuć się zobowiązani do służby wojskowej. Z wpisu Ukraińca wyczuć można sporą dozę kpiny pod adresem Rosjan. Heraszczenko przypomina, że rosyjskie paszporty mają m.in. Steven Seagal i Gerard Depardieu.
Po napaści wojsk rosyjskich na Ukrainę Gerard Depardieu wyraził sprzeciw, nazywając inwazję "bratobójczą". Teraz aktor, który lata temu odebrał obywatelstwo Federacji Rosyjskiej z rąk Władimira Putina, podjął kolejną radykalną decyzję. Rozluźnia więzy z nową "ojczyzną"?