Steven Van de Velde miał 19 lat, gdy zgwałcił 12-latkę. Później stwierdził, że dziewczynka "była w pełni świadoma, co robi". Teraz sportowiec występuje w Paryżu na igrzyskach olimpijskich. – Bardzo mało uwagi poświęcono temu, w jaki sposób obecność Stevena van der Veldego może wpłynąć na ofiary molestowania seksualnego – zauważa "The Guardian".
Wyszły na jaw nowe informacje o 55-letnim Holendrze, który zgwałcił i zamordował 11-latka. Zatrzymany trzy dni temu Jos Brech przez kilkanaście lat utrzymywał kontakt z małopolskim oddziałem ZHP.