Dość nietypowe zgłoszenie w czwartkowe popołudnie odebrał dyżurny inowrocławskiej Straży Miejskiej. Wystraszony mieszkaniec bloku dzwonił z prośbą o interwencję po tym, jak odkrył, że po klatce schodowej bloku, w którym mieszka przechadza się ogromnych rozmiarów egzotyczny pająk.
Do olbrzymiej tragedii doszło w sobotni poranek (21 stycznia) w Inowrocławiu. 52-letni Aleksander M. najpierw zamordował córeczkę Igę, a następnie wyskoczył z okna. Mężczyzna po tym zdarzeniu trafił do szpitala. Teraz pojawiły się informacje, że jego życia nie udało się uratować.
Koszmarny przebieg miał sobotni poranek w Inowrocławiu. 52-letni Aleksander M. zamordował 10-letnią córkę, po czym wyskoczył z czwartego piętra. Przedstawicielka prokuratury zabrała głos po przeprowadzonych działaniach na miejscu dramatu.
Koszmarne sceny rozegrały się w sobotni poranek w Inowrocławiu. O godzinie 6:25 z miejscową policją skontaktował się 52-letni mężczyzna. Funkcjonariusz usłyszał w słuchawce szokujące wyznanie. Na tym jednak się nie skończyło.
Sąd Rejonowy w Inowrocławiu zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 18-letniego Mikołaja J. Prokuratura natomiast postawiła mu już zarzut zabójstwa 13-letniej Nadii ze szczególnym okrucieństwem. Dlaczego to zrobił?
Brutalne morderstwo 13-letniej Nadii wstrząsnęło Polską. Dziewczynka została odnaleziona po trzech dniach na obrzeżach Inowrocławia. Na ciele miała rany kłute, które zadał jej 18-letni sprawca. Prokuratura milczy w sprawie motywu zbrodni. Ujawniają go jednak sąsiedzi i policja w rozmowie z tabloidem. "Głosy kazały mu zabić" - brzmi jedna z nieoficjalnych informacji.
13-letnia Nadia z Inowrocławia zginęła w niedzielę 16 października. Cztery dni później, w środę 20 października, do późnych godzin wieczornych przesłuchiwany był 18-latek podejrzewany o zabójstwo nastolatki. Mężczyzna przyznał się do winy.
Patrol inowrocławskiej grupy SPEED pokazał nagranie wideo, które udało się zarejestrować na jednej z ulic miasta. Pewien rowerzysta poczuł się bezkarny, nie wiedząc, że jedzie za nim radiowóz z włączoną kamerą. Mężczyzna szybko pożałował swoich błędów.
Na jednym z przejść dla pieszych w Inowrocławiu doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Pijany rowerzysta z dużą prędkością potrącił pieszą. Niestety kobieta odniosła na tyle poważne obrażenia, że musiała trafić do szpitala.
Do dramatycznego zdarzenia doszło na terenie powiatu inowrocławskiego. 45-letni mężczyzna został zatrzymany za postrzelenie swojego sąsiada przy użyciu broni pneumatycznej. Wiadomo już, dlaczego to zrobił.
Tłumy na otwarciu marketu w Inowrocławiu. Ludzie oblegali stoisko z olejem rzepakowym. Jak tłumaczy autor nagrania, butelka kosztowała 6,99 zł.
Jarosław Kaczyński szybko rozpoczął polityczną ofensywę przed maratonem wyborczym w 2023 roku. Jednak wystąpienia w Inowrocławiu prezes PiS nie będzie wspominał najlepiej. Lider partii rządzącej pomylił prezydenta miasta Ryszarda Brejzę z zamieszanym w afery Łukaszem Mejzą. Na tym nie koniec.
W Inowrocławiu nastąpiła kumulacja fatalnych zbiegów okoliczności. Po czerwcowej tragedii, zarzuty postawiono 63-letniemu kierowcy.
Kacper i Jakub wybrali się na połów ryb, gdy szalała wichura. Niestety, na brzeg jeziora Pakoskiego nie wrócili. W związku z tym rozpoczęto poszukiwania dwóch mężczyzn. Efekty są koszmarne.
Policjant postrzelił się w głowę na komendzie w Inowrocławiu. 25-latek nie przeżył. Sprawę bada prokuratura.
28-latek, który w Inowrocławiu w czwartek próbował podpalić komendę policji, przyznał się do winy. Twierdzi, że liczył na to, że policja użyje broni, a przestępca zginie. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Czekają na niego też badania psychiatryczne.
Kobieta przy polnej drodze w Inowrocławiu dostrzegła suczkę i cztery szczenięta. Natychmiast powiadomiła policję, a ta z kolei weterynarza. Okazało się, że to małe liski...
Bił kolegę taboretem i drabiną tylko po to, by ukraść mu portfel. Po kilku miesiącach poszukiwań, sprawca brutalnego rozboju został aresztowany przez inowrocławską policję.