O tym, że Iwona Węgrowska po latach epatowania na ściankach imponującym biustem rozważa zmniejszenie implantów, mówiło się od dawna. Chęć pomniejszenia piersi gwiazda zapowiadała od pół roku. Właśnie trafiła pod nóż. O efektach operacji napisał "Super Express".
Iwona Węgrowska już w wieku 20 lat poczuła potrzebę poprawienia swojej urody. Zdecydowała się wtedy na powiększeniu biustu, a z efektów była bardzo zadowolona. Po latach stwierdziła jednak, że potrzebuje kolejnego zabiegu. "Strasznie się boję" - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem". Poznajcie szczegóły.
Piosenkarka poinformowała fanów, że padła ofiarą oszustwa. Iwona Węgrowska wyjaśniła na swoim profilu na Facebooku, że straciła pieniądze i ostrzega internautów przed kanciarzami.
Iwona Węgrowska postanowiła przyjąć zaproszenie i wziąć udział w programie TVP Info. Na piosenkarkę wylała się za to fala krytyki. Decyzja gwiazdy spotkała się z ostrą reakcją internautów. Węgrowska uważa, że została potraktowana niesprawiedliwie.
Iwona Węgrowska została okradziona. Gwiazda przyznała, że oszustom udało się przekonać ją do kroku, w wyniku którego dała im dostęp do swojego konta bankowego. Pozostała bez środków do życia i próbuje ustrzec innych przed popełnieniem podobnego błędu.
Iwona Węgrowska mówi otwarcie, że bardzo źle zniosła szczepienie przeciw COVID-19, ale wie, że to jedyny skuteczny sposób na walkę z chorobą. Kiedy pojawiła się możliwość szczepienia dzieci powyżej 5. roku życia, nie wahała się ani chwili, by zaprowadzić swoją córkę. - Na pewno jej to nie zaszkodzi, a może pomóc – powiedziała wokalistka.
Na instagramowym profilu Iwony Węgrowskiej pojawiło się krótkie nagranie, na którym widać, że piosenkarka leży w szpitalnym łóżku. Fani mogli poczuć się zaniepokojeni. Co się stało?
Pojawiły się plotki, że Iwona Węgrowska może zawalczyć w MMA za niemałe pieniądze. Piosenkarka odniosła się do tych spekulacji w trakcie rozmowy z Pudelkiem. Okazuje się, że rzeczywiście coś jest na rzeczy!
Iwona Węgrowska przyzwyczaiła nas już do niezdecydowania w sferze uczuciowej. Piosenkarka zwykła publikować płaczliwe wpisy o rozstaniu po to, żeby później zapewniać o sile miłości. Tym razem jednak nie brzmiała, jakby miała żartować.