Jakub z "Rolnik szuka żony" nie zamierza milczeć. Jego biznes upadnie, jeśli rząd nie zacznie współpracować z rolnikami. - Widać, że działają bez żadnych konsultacji - grzmi, podkreślając, że jego sytuacja życiowa przez nieudolne decyzje PiS jest coraz bardziej dramatyczna.