Jak zapowiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia, już wkrótce imperium ojca Tadeusza Rydzyka może skontrolować NIK. Nie zgadza się z takim postawieniem sprawy poseł PiS Jan Mosiński. Jego zdaniem zakonnik z Torunia prowadzi "działalność, która służy drugiemu człowiekowi" i nie ma się czego obawiać. Słowa Hołowni odbiera jako atak na kościół.
W studiu TVP Info doszło do przepychanek słownych między posłem PiS Janem Mosińskim i senatorem KO Kazimierzem Kleiną. Politycy zaczęli kłócić się o Polski Ład. Przedstawiciel większości rządowej przekonywał, że opozycja z nieznanych przyczyn "wściekle atakuje" reformę. – Pokazujemy jedynie niedoróbki, popełnione błędy i to, że można było ich uniknąć – odpierał zarzuty Kleina.