Niedawno reżim Łukaszenki zaostrzył warunki przyjmowania do służby dyplomatycznej - posiadacze dokumentów innych państw, w tym również Karty Polaka, nie mogą obejmować stanowisk urzędniczych, a także muszą się liczyć ze zwolnieniem z pracy w państwowych przedsiębiorstwach.
Alaksandr Łukaszenka zapowiedział możliwość pozbawienia obywatelstwa Białorusinów, którzy po protestach w 2020 roku wyjechali z kraju. Zdaniem dyktatora, wskazane osoby "nie są tego godne". Łukaszenkę oburzają też obywatele, którzy posiadają Kartę Polaka.