Na obrzeżach cichej podlaskiej wsi działało laboratorium metamfetaminy. Narkotyki produkowało czterech obywateli Meksyku. - Pochodzili oni ze stanu Sinaloa - ujawnił w rozmowie z TVN24 oficer CBŚP. Mieszkańcy wsi nie kryją zaskoczenia. Mówią, że nie mieli pojęcia, że sąsiadują z międzynarodowym kartelem narkotykowym.
Nancy Lizeth miała poślubić Clemente Mendiolę Martineza, który jest członkiem kartelu. Kobieta jednak została zatrzymana przez policję w trakcie ceremonii. Pan młody, którego oskarża się o zabójstwo, zdążył uciec i zostawił swoją ukochaną samą przed ołtarzem.
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich karteli wystosował przeprosiny po porwaniu czworga obywateli USA i zabiciu dwojga z nich. Gangsterzy przyznali w liście, że do porwania doszło przez pomyłkę. W ramach "zadośćuczynienia" wydali władzom pięciu swoich ludzi.
Żona meksykańskiego barona narkotykowego - "El Chapo" została aresztowana. Jest oskarżona o udział w spisku mającym na celu dystrybucję kokainy, metaamfetaminy, heroiny i marihuany oraz pomoc w próbach ucieczki uwięzionego męża.
Tse Chi Lop, szef jednego z największych gangów narkotykowych na świecie, został zatrzymany na lotnisku w Amsterdamie. 56-latek nazywany "azjatyckim El Chapo" był jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców na świecie.
Aristóteles Sandoval był byłym gubernatorem jednego z najniebezpieczniejszych stanów Meksyku. Zginął w piątek podczas kolacji ze znajomymi z rąk członków kartelu.
Juan Carlos Gonzalez może przejąć kontrolę nad najbardziej krwawym gangiem w Meksyku. Już teraz mówi się o nim "nowy El Chapo".
Duża część Kolumbii znajduje się pod kontrolą karteli narkotykowych. W czasie koronawirusa gangsterzy zaprowadzają własne normy sanitarne i pilnują porządku na swoim terenie. Kto się do nich nie dostosuje, jest karany nawet śmiercią.
Krwawy weekend w Meksyku. W strzelaninach pomiędzy kartelem narkotykowym a policją i ochroną zginęło 21 osób. Meksykańskie miasto, w którym rozegrały się dramatyczne wydarzenia, wygląda jak strefa wojny.<br /> <br />
W USA toczy się proces dotyczący działalności kartelu Sinaloa oraz jego przywódcy "El Chapo". Świadkiem jest m.in. Vicente Zambada Niebla - syn jednego z szefów narkotykowej mafii.
Równowartość prawie 2,5 miliarda złotych mogli zarobić kolumbijscy przestępcy sprzedając narkotyki na amerykańskim rynku.