Polski żołnierz, członek dowodzonej przez NATO misji KFOR w Kosowie zmarł w niedzielę "z przyczyn naturalnych". Dowództwo zapewnia, że incydent nie miał żadnego powiązania z działaniami wojennymi. - Łączę się sercem z rodzinami i przyjaciółmi zmarłego żołnierza - napisał generał Angelo Michele Ristuccia.