Z każdym rokiem przybywa entuzjastów grzybobrania. Jednak wracając z lasu, warto dokładnie się obejrzeć, ponieważ można przynieść ze sobą nieproszonych gości. Tak stało się w przypadku kobiety, która wróciła z lasu z kleszczem w rzęsach.
W Szwecji odkryto nowy gatunek kleszcza, tzw. <em>dermacentor marginatus</em>, znany również jako pstry kleszcz owczy. Jego pojawienie się budzi obawy, ponieważ może przenosić groźne wirusy. Trwają badania, które pozwolą ocenić potencjalne zagrożenia związane z egzotycznym kleszczem.
Niepokojące informacje. Aż 60 proc. Polski, w tym Mazowsze i południowa część kraju, ma warunki odpowiednie to występowania afrykańskiego kleszcza Hyalomma. Pajęczaki mogą przenosić niebezpieczne bakterie i wirusy, dlatego naukowcy ostrzegają i zalecają wysoką ostrożność.
Widziałeś kiedyś "latającego kleszcza"? Jeśli nie to wciąż nie wykluczone, że jeszcze zobaczysz, i to w Polsce. Strzyżaki sarnie, bo o nich mowa, nazywane są również "łowikami" lub "wszami jelenimi". To zmora wiosny i lata. Miej się na baczności, bo ich ukąszenie boli i może powodować reakcję alergiczną.
Strzyżak sarni (albo strzyżak jeleni), podobnie jak kleszcz, jest owadem żywiącym się ludzką krwią. Jednak w przeciwieństwie do kleszcza, jest większy i posiada trzy pary nóg oraz skrzydła. Jego ugryzienia są znacznie bardziej bolesne niż ugryzienia kleszcza. Jak się przed nimi chronić?
Kiedy za oknem robi się cieplej, kleszcze robią się wyjątkowo aktywne. Są one małe, jednak mogą przysporzyć wielu problemów. Często zdarza się, że w trakcie usuwania pasożyta przez przypadek urywamy jego fragment. Co zrobić w takiej sytuacji?
Jest coraz cieplej, a to oznacza, że kleszcze robią się wyjątkowo aktywne. Co zrobić, gdy ugryzie nas kleszcz? Jak bezpiecznie go usunąć? Podpowiadamy.
Mimo że zima jeszcze się nie skończyła, kleszcze już zaczynają atakować. Zazwyczaj pojawiają się na przełomie marca i kwietnia, jednak wysokie jak na tę porę roku temperatury sprawiły, że problem z pajęczakami zaczyna nam doskwierać już teraz. Leśnicy ostrzegają i przypominają, że kleszcze mogą przenosić groźne choroby takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu.
Okres wzmożonej aktywności kleszczy niestety trwa nadal. Ich usuwanie nie należy do najprzyjemniejszych. Jeśli byłeś w miejscu, w którym mogłeś natknąć się na kleszcza – koniecznie po powrocie obejrzyj swoją skórę. Tak zrobiła pewna tiktokerka. I całe szczęście. Tylko zobaczcie, co znalazła na głowie swego dziecka.
Do tragicznego zdarzenia doszło na Rhode Island. Starsza kobieta zmarła po tym, jak została ukąszona przez kleszcza. Media przekazały szczegółowe informacje na temat okoliczności zgonu.
Rodzinna wycieczka do lasu zakończyła się dramatem. Ze spaceru 6-letni Aiden wrócił z dwoma kleszczami wbitymi w skórę. Choć mama chłopca szybko pozbyła się pajęczaków, maluch zaczął się źle czuć. Lekarze musieli walczyć o jego życie. Nie wiadomo, czy dziecko kiedykolwiek odzyska pełną sprawność.
Według najnowszych danych w Polsce odnotowuje się rekordowy przyrost przypadków zachorowań na boreliozę oraz kleszczowe zapalenie mózgu. Z czego wynikają niepokojące statystyki?
Strach przed ukąszeniem kleszcza, to jeden z powodów najskuteczniej psujących nam latem wypoczynek na świeżym powietrzu. I choć w pełni nie sposób uchronić się przed kontaktami z tym nieprzyjemnym owadem, wystarczy zastosować kilka trików w codziennym życiu, aby znacząco zmniejszyć ryzyko boreliozy czy kleszczowego zapalenia opon mózgowych. Jakich? Podpowiadamy.
Mama 11-miesięcznego chłopca podzieliła się na TikToku dramatyczną historią. Opowiedziała, że jej syn zjadł kleszcza, a wszystko wydarzyło się w jej obecności. "Nie mogę sobie wybaczyć, że do tego doszło, jestem wściekła" - wyznała w filmie.
Kleszcze, choć niewielkie, stanowią ogromne zagrożenie. Niepozorne pajęczaki roznoszą wiele chorób i nie chodzi jedynie o boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu. W ostatnim czasie niepokój naukowców budzi neoerlichioza.
Ta kobieta opublikowała filmik na TikToku, w którym zdradziła, dlaczego - jej zdaniem - nie warto się golić. Emma Akiko z przejęciem przyznała, że dzięki bujnemu owłosieniu na swoich nogach szybko zlokalizowała kleszcza, jaki tam się zaczaił. Zdążyła go usunąć, zanim ten ją ugryzł.
Ukąszenie kleszcza może wiązać się nie tylko z boreliozą czy babeszjozą. Niektóre gatunki tych pajęczaków mogą wywołać także alergię na czerwone mięso. Jak to się objawia? Lekarze dokonali nowych ustaleń.
Leśnicy nie mają dobrych wiadomości dla miłośników spędzania czasu na łonie natury. Wiosny za oknem jeszcze nie widać, ale w lasach i na zielonych terenach pojawiły się już... kleszcze. Na te małe pajęczaki lepiej uważać.