Do próby zamachu na prezydenta Komorów Azalia Assoumaniego doszło w piątek w trakcie ceremonii pogrzebowych wielkiego szejka. Byłego pułkownika nożem w głowę ranił młody żołnierz. Atak najprawdopodobniej jest efektem ogromnych napięć, jakie od majowych wyborów towarzyszą postaci prezydenta.