Ryanair wprowadza bardziej rygorystyczne zasady dotyczące kontroli bagażu, co skutkuje znacznymi dodatkowymi opłatami dla pasażerów. Jak podaje "Onet", przez nieuwagę niektórzy podróżni zostali zmuszeni do dopłaty nawet 300 zł, co w wielu przypadkach przewyższało cenę samego biletu.
Podczas rutynowej kontroli na lotnisku w Tampie w stanie Floryda, uwagę celników prześwietlających walizkę zwrócił jeden szczegół. Na zdjęciu rentgenowskim bagażu jednej z pasażerek, dostrzegli zwiniętego w ósemkę boa dusiciela. Właścicielka węża tłumaczyła, że zwierzak jest jej emocjonalnym wsparciem.