Młodzież w trakcie epidemii koronawirusa jest coraz bardziej agresywna. Tak wynika z badań hiszpańskich socjologów i psychologów. Według jednego z sondaży, liczba przypadków agresji werbalnej lub fizycznej młodych osób wobec rodziców wzrosła aż trzykrotnie.
Hiszpania zmaga się z epidemią koronawirusa. Wprowadzono obostrzenia mające na celu ograniczenie rozprzestrzenianie się w kraju choroby. Teraz hiszpański rząd zdecydował o utrzymaniu stanu wyjątkowego na terenie całego kraju do maja 2021 roku.
Władze Madrytu skrytykowały rządowe plany całkowitego zamknięcia stolicy. Według władz centralnych, odcięcie jej od reszty kraju ma pomóc w walce z koronawirusem. To jednak nie podoba się samorządowcom.
W Hiszpanii potwierdzono aż 73 ogniska koronawirusa. Tylko w ciągu ostatniej doby przybyło ich sześć. W niektórych regionach wracają maseczki i rygorystyczne ograniczenia.
Pracownicy szpitala w Madrycie zrobili niespodziankę wyjątkowemu kierowcy taksówki. Mężczyzna został zwabiony do kliniki pod pozorem zabrania klienta. Po wejściu do budynku zobaczył lekarzy, którzy przywitali go oklaskami.
Liczba zakażonych koronawirusem przekroczyła w Hiszpanii 200 tysięcy. To druga największa liczba potwierdzonych przypadków na świecie oraz pierwsza w Europie. Wydaje się jednak, że najgorsza faza epidemii już minęła.
Sąd Najwyższy Kastylii i Leonu nakazał lokalnym władzom zmienić zasady liczenia ofiar koronawirusa. Teraz doliczane będą również zgony pacjentów, których objawy sugerowały COVID-19, nawet jeśli nie potwierdziły tego badania laboratoryjne. W ciągu ostatniej doby na koronawirusa zmarło w Hiszpanii 567 osób.
Hiszpańskie służby ścigają mężczyznę, który uciekł przez koronawirusem na bezludną wyspę. Udało mu się to zrobić przed ogłoszeniem ogólnonarodowej blokady, jednak władze twierdzą, że 54-latek łamie prawo. "To będzie ich wina, jeśli wrócę i się zarażę" - podkreśla uciekinier.
W poniedziałek część hiszpańskiego społeczeństwa po raz pierwszy od prawie miesiąca pójdzie do pracy. Rozluźnienie blokady obowiązuje niektóre branże, w tym przemysł i budownictwo. Tymczasem przytłaczająca większość hiszpańskich firm przyznaje, że nie posiada sprzętu ochronnego wymaganego przez rząd.
W Hiszpanii i Niemczech ponownie wzrosła dzienna liczba ofiar koronawirusa. Przez cztery dni obydwa kraje notowały spadek zgonów, co dawało nadzieję na stopniowe wygasanie epidemii. Nowe dane wskazują, że państwa muszą pozostać w stanie gotowości. <br />
W sieci pojawiło się kolejne nagranie ze szpitala, na którym widać radość personelu medycznego po wyleczeniu pacjenta. Tym razem groźnego wirusa pokonał 4-miesieczny chłopczyk, którego stan przez kilka dni był poważny. Obecnie jest z nim coraz lepiej.
Liczba zmarłych z powodu koronawirusa w Hiszpanii spadła trzeci dzień z rzędu. Zmniejsza się też liczba nowych zarażeń. Daje to nadzieje Hiszpanom, że szczyt epidemii w ich kraju minął.
Smutne wieści z Hiszpanii. W ciągu doby zmarło tam 950 osób cierpiących na COVID-19. To najwyższa dzienna liczba ofiar na świecie. W sumie z powodu koronawirusa zmarło już ponad 10 tys. mieszkańców Hiszpanii.
101-latka z Hiszpanii pokonała koronawirusa i bezpiecznie opuściła szpital. Pielęgniarki i lekarze pożegnali ją okrzykami radości i oklaskami. Do sieci trafiło nagranie z tego wzruszającego momentu. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Hiszpania stała się trzecim państwem na świecie pod względem liczby zarażonych koronawirusem oraz drugim pod względem liczby zgonów. Potwierdzone przypadki w kraju przekroczyły 100 tys., ale liczby pokazują, że wskaźnik wzrostu zakażeń zaczął spadać.
Światowe media obiegły nagrania z oblężonych przez koronawirusa madryckich szpitali. Widać na nich pacjentów śpiących na podłodze w izbach przyjęć. Część z nich ma założone maski tlenowe z butlami.