Opozycyjny kandydat na prezydenta Wenezueli - Edmundo Gonzalez Urrutia - zbiegł do Hiszpanii, gdzie uzyskał azyl. Polityk ukrywał się od czasu zakwestionowania przez opozycję wyniku wyborów prezydenckich z 28 lipca. Jednak według wielu krajów to właśnie on je wygrał.
Rząd Wenezueli twierdzi, że udaremnił inwazję "wynajętych terrorystów" na teren kraju. Najemnicy mieli być opłaceni przez Kolumbię i mieć na celu obalenie rządu Nicolasa Maduro.
Wenezuelscy gangsterzy skarżą się na skutki kryzysu gospodarczego w swoim kraju. Wielu z powodu coraz gorszych "zarobków" decyduje się na emigrację.
Nowe zdjęcia satelitarne opublikowane w sieci, pokazują rakietowy system obrony powietrznej S-300 rosyjskiej produkcji. Rozmieszczony został w bazie lotniczej w Wenezueli.