Kancelaria Premiera Donalda Tuska poinformowała, że przeznaczy aż 172 mln zł na laptopy dla kolejnej grupy nauczycieli. Chodzi o te osoby, które dotychczas nie miały możliwości uzyskania bonu na zakup takiego sprzętu.
Ponad 10 tys. laptopów zalega w magazynie Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK). To sprzęt z flagowego programu Prawa i Sprawiedliwości "Laptop dla ucznia". Wiceminister cyfryzacji oznajmił w rozmowie z tvn24.pl, że... z komputerami nic nie można zrobić.
Ostra wymiana zdań wywiązała się w serwisie X (kiedyś Twitter) pomiędzy dziennikarzem Piotrem Woźniakiem a politykiem z PiS - Przemysławem Czarnkiem. Poszło dokładnie o źródło finansowania laptopów dla uczniów klas czwartych szkoły podstawowej. - Kochaniutki, bez ściemy bardzo proszę - grzmiał poirytowany Czarnek.
Już od 17 listopada 2023 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe. Pracodawcy zostaną zobowiązani do zapewnienia pracownikom konkretnych narzędzi.
Na komunię, w lombardzie albo do wielogodzinnej gry w Minecrafta. O tym jak w praktyce wykorzystywane są laptopy, które rząd w ramach swojej kampanii rozdawał czwartoklasistom pisze portal edziecko.pl. Pomysłowość rodziców momentami może zaskoczyć.
Do zuchwałej kradzieży doszło w jednej ze szkół podstawowych w Zielonej Górze. Zatrudniona w placówce kobieta, wykorzystując wakacyjną przerwę, wyniosła... osiem laptopów, które miały służyć dzieciom podczas nauki.
W czwartych klasach szkoły podstawowej trwa rozdawanie rządowych laptopów dla uczniów w ramach programu "Laptop dla ucznia". Okazuje się, że nie wszyscy rodzice podchodzą do sprawy uczciwie i na otrzymanych od władz laptopach próbują się wzbogacić. W sieci dzielą się nawet radami.
Zgodnie z zapowiedziami ze strony rządu, darmowe laptopy trafiają do uczniów klas czwartych szkół podstawowych. Jeden z czytelników "Faktu" odebrał już komputer dla syna. Jednak, kiedy otworzył pudełko ze sprzętem przecierał oczy ze zdumienia. - Normalnie zdębiałem - powiedział.
Zgodnie z zapowiedziami ze strony rządu, komputery trafiają do uczniów szkół publicznych i niepublicznych. Pierwsze osoby już otrzymały sprzęt, a kolejne mogą się go spodziewać w najbliższych tygodniach.
To już praktycznie przesądzone. W szkołach dojdzie do kolejnych zmian. Tym razem będą one korzystne dla uczniów IV klas publicznych i niepublicznych szkół podstawowych, którzy mają otrzymać laptopy za darmo. Ustawa o wsparciu kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli została uchwalona przez Sejm w piątek (26 maja).
We wrześniu uczniowie szkół podstawowych dostaną od rządu darmowe laptopy. Jak poinformował Janusz Cieszyński "najkorzystniejszą ofertę na dostawę komputerów dla czwartoklasistów złożyła firma x-kom.pl". Minister cyfryzacji dodał, że koszt jednego urządzenia będzie wynosił 2952 zł brutto.
Laptopy dla uczniów czwartej klasy szkoły podstawowej, zakupione za środki z Krajowego Planu Odbudowy: to plan rządu, który przedstawił w styczniu premier Mateusz Morawiecki. Okazuje się, że komputery trafią nie tylko do uczniów szkół publicznych.
Prawdziwą rewolucję planują lotniska w Wielkiej Brytanii. W ciągu dwóch lat chcą zrezygnować z zakazu wnoszenia na pokład samolotu płynów większych niż 100 ml. Nie trzeba będzie również wyjmować sprzętów elektronicznych przed przejściem kontroli bezpieczeństwa. Nowa technologia już jest testowana.
28-latek pracował w jednej z warszawskich firm zaledwie od marca br. Od tego czasu zdążył wynieść z zakładu pracy 13 laptopów, 2 mini komputery i 28 dysków wartych około 71.500 zł. Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.