Według Witolda Kossa dyrektora Lasów Państwowych reputacja leśników w ostatnich latach mocno ucierpiała. - Leśnicy to przyrodnicy. Są wrażliwi na oczekiwania społeczne, na zmieniający się klimat - mówi Koss w rozmowie z "Super Expressem".
Mimo że szczyt aktywności kleszczy przypada na maj-czerwiec to pracownicy Lasów Państwowych informują, że te niebezpieczne pajęczaki nadal są aktywne. Leśniczy z okolic Iławy pokazał dowód.
Pracownicy Lasów Państwowych informują o problemie, który pojawia się zimą w polskich lasach. W tym czasie zwierzęta roślinożerne nadmiernie zaczynają interesować się drzewami, a szczególnie sadzonkami na uprawach. O co dokładnie chodzi? Leśnicy pokazali nagranie.
Wielu właścicieli psów uważa, że las jest miejscem, w którym pupil może odpocząć od smyczy i cieszyć się wolnością. Tymczasem wypuszczenie psa luzem może mieć fatalne konsekwencje, o czym przypomnieli leśnicy z Nadleśnictwa Garwolin, pokazując nagranie z fotopułapki. "Dbajcie o bezpieczeństwo swoich psów" - zaapelowali.
Przełom roku to czas, kiedy ogłaszane są różnego rodzaju plebiscyty. I o ile wybór człowieka, czy sportowca roku nikogo już nie zdziwi, to wybór owada roku może być dla wielu sporym zaskoczeniem. Któremu insektowi ten zaszczytny tytuł przypadł w tym roku? Już zdecydowano.
Leśnicy często montują fotopułapki, które pozwalają nam nieco wkroczyć w świat zwierząt. Obserwacje pomagają zrozumieć, jak poszczególne gatunki korzystają z warunków naturalnych. Tym razem w niezwykle ciekawych okolicznościach zaobserwowano puszczyka. Leśnicy byli zdumieni tym, co zobaczyli.
Fotopułapki zamieszczone w lasach pozwalają obserwować zwierzęta. Niekiedy jednak bohaterami nagrań stają się ludzie. Pracownicy Wdeckiego Parku Krajobrazowego chcieli sprawdzić, czy wilki atakują zwierzęta domowe. Niespodziewanie bohaterem nagrania został kierowca seicento.
Przed nadejściem zimy w lasach dochodzi do tajemniczego rytuału. Leśnicy wykonują jesienne poszukiwania owadów żerujących na sosnach, takich jak barczatka sosnówka czy boreczniki. Jak wyglądają poszukiwania?
Leśnicy z Nadleśnictwa Karwin w województwie lubuskim zaprezentowali narzędzie, które było powszechnie wykorzystywane około 30 lat temu. Jest nim numerator młotkowy. - Nabicie 100 numerów skutecznie działało na triceps - informują Lasy Państwowe.
Leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne pokazali zdjęcie śladów zostawianych przez wilka. Trop drapieżnika uwidocznił śnieżny krajobraz. "Zima to piękny czas na obserwację różnych tropów zwierząt" - komentują internauci.
Leśnicy ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" biją na alarm w sprawie nagłego zaginięcia wilka Licho. Przed kilkoma dniami z niewiadomych przyczyn urwał się bowiem sygnał z nadajnika przymocowanego do jego obroży. Wolontariusze mimo trwających poszukiwań już teraz zakładają najgorszy scenariusz.
Na terenie Nadleśnictwa Antonin leśnicy zaobserwowali niezwykłe zjawisko. Chodzi o rzadkie okazy danieli, które mają unikalne umaszczenie. Pracownicy Lasów Państwowych opublikowali w sieci nagranie tego niesamowitego spotkania.
W minioną sobotę 26 października doszło do niebezpiecznego zdarzenia na terenie leśnictwa Przybyszów (Nadleśnictwo Lesko) w kompleksie leśnym Bukowica. Motocyklista wjechał w strażnika, po czym porzucił jednoślad i uciekł. Teraz sprawca zdarzenia jest poszukiwany.
Pojawiają się jesienią, mają kształt koła i równomiernie wyrastają dookoła drzew. To fascynujące zjawisko nazwane "czarcim kręgiem" zaobserwowano na terenie Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne.
Pracownicy Lasów Państwowych regularnie zaskakują ciekawostkami. Tym razem pokazali zdjęcia z Podlasia. "To, co widzicie na zdjęciach - to tak naprawdę dość rzadkie zjawisko" - informują.
Leśnicy mówią o pladze off-roadu w polskich lasach. W minionym tygodniu na terenie Nadleśnictwa Baligród doszło do kolejnych zdarzeń z udziałem nielegalnych rajdowców, poruszających się quadami po lesie. Posypały się mandaty.
Leśnicy z Nadleśnictwa Gniewkowo pokazali, co grzybiarze zrobili, by dostać się "za płot" w celu odnalezienia okazów. "Wzywamy do zaprzestania tego procederu" - apelują leśnicy.
Lasy Nadleśnictwa Wołów i Legnica zostały poważnie dotknięte podtopieniami. Ponad 3 tys. hektarów terenów leśnych zostało zalanych wodą. Leśnicy intensywnie pracują nad udrażnianiem dróg, obroną wałów i wspieraniem lokalnych działań ratunkowych.