5 listopada, równolegle z wyborami prezydenckimi, wyborcy w 41 stanach USA wezmą udział w blisko 150 referendach dotyczących kluczowych kwestii społecznych i politycznych. Największe emocje budzą głosowania nad prawem do aborcji, legalizacją marihuany oraz zmianami w systemach wyborczych.
Niemiecki parlament poparł nowe, kontrowersyjne prawo zezwalające na rekreacyjne zażywanie konopi indyjskich. Regulacje mają wejść w życie od 1 kwietnia.
Minister zdrowia w Niemczech Karl Lauterbach oświadczył, że długo wyczekiwana legalizacja marihuany w kraju prawdopodobniej niedługo wejdzie w życie. Tuż po świętach Wielkanocy zostanie przedstawiony nowy projekt.
Niemiecki rząd pracuje nad ustawą, która zalegalizowałaby marihuanę. Każdy mógłby posiadać do 30 gramów substancji. Dozwolone miałoby być także palenie w miejscach publicznych. Ustawa ma wejść w życie już wkrótce.
Polityk Konfederacji Konrad Berkowicz wszedł na sejmową mównicę z jointem, czyli papierosem z marihuaną zamiast tytoniu. Polityk apelował o legalizację marihuany.
Paula Bennett z prawicowej partii chciała w niekonwencjonalny sposób zwrócić uwagę na problem legalizacji marihuany w Nowej Zelandii. Do parlamentu przyniosła torebkę z zielonym suszem. Próbowała przekonać parlamentarzystów, że legalizacja marihuany nie przyniesie państwu nic dobrego.<br />
Policja z Toronto ma już dość obywateli, którzy blokują numery alarmowe z powodu "podejrzanie wyglądających roślin doniczkowych sąsiadów". Wydała w tej sprawie oficjalny komunikat.
Kanadyjski rynek przygotowuje się na legalizację marihuany. Testuje pierwsze na świecie "zielone" piwo.