Maksymilian Rigamonti, fotoreporter "Dziennika Gazety Prawnej", przebywa w Kijowie i z bliska śledzi wydarzenia wojenne. W poniedziałek wieczorem gościł w programie TVN24, gdzie ostrzegł, że w ostrych słowach wypowie się na temat Rosjan. - Mów, Maksymilian. Czuję, gdzie zmierzasz - zachęcał go Piotr Kraśko.