Wciąż nie wiadomo, z kim w walce wieczoru gali High League 6 zmierzy się Marcin Najman. Były pięściarz wyjawił, że propozycję stoczenia pojedynku miał dostać... młociarz Paweł Fajdek!
Już 18 marca odbędzie się gala High League 6. W walce wieczoru wystąpi Marcin Najman, którego rywalem miał być Jacek Murański. Jednak po tragicznej śmierci jego syna - Mateusza, pojedynek "Jacy" stanął pod znakiem zapytania. Gotów do rewanżu z "El Testosteronem" jest Robert Burneika.
Wiele mówi się ostatnio o hejcie w internecie, ale Marcin Najman zwraca uwagę też na inne niebezpieczeństwo, które zagraża szczególnie młodym ludziom. To kwestia narkotyków, przed którymi sportowiec ostrzega wszystkich internautów.
W świecie sportów walki pojawia się ogrom hejtu. Jedną z najbardziej krytykowanych osób był Mateusz Murański, który w środę zmarł w wieku 29 lat. Marcin Najman apeluje teraz, aby zatrzymać lawinę nienawiści pod adresem Sebastiana Fabijańskiego. Popularny aktor stał się obiektem ataków po tym, jak przegrał swoją pierwszą walkę podczas FAME MMA.
Nie żyje Mateusz Murański, syn Jacka Murańskiego i zarazem jeden z najbardziej obiecujących talentów świata freak fightów. W chwili śmierci młody sportowiec miał zaledwie 29 lat. Marcin Najman zabrał głos na temat tragedii w rozmowie z portalem o2.pl.
O tym pojedynku mówiło się już od lat. W końcu Marcin Najman i Jacek Murański doszli do porozumienia i zmierzą się 18 marca podczas gali High League 6. Pomiędzy nimi trwają przepychanki słowne. "El Testosteron" zaczepił swojego najbliższego przeciwnika za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"El Testosteron" przygotowuje się w pocie czoła do walki z Jackiem Murańskim w High League. Fani zapytali Marcina Najmana o przewidywania przed walką Kamila Łaszczyka z Amadeuszem "Ferrari" Roślkiem w Fame MMA.
Marcin Najman jest jedną z barwniejszych postaci w polskim sporcie. Choć kilkukrotnie toczył już pożegnalne walki, wciąż pojawia się w oktagonie. Niedługo stoczy długo wyczekiwany pojedynek z Jackiem Murańskim. Zanim do tego doszło, opublikował fragment swojej biografii zatytułowanej "Ojciec Chrzestny Polskich Freak Fightów". Uderzył w nim m.in. w Przemysława Saletę.
Marcin Najman intensywnie przygotowuje się do marcowej walki z Jackiem Murańskim na High League 6. Wojownik z Częstochowy w mediach społecznościowych chciał "popisać się" niesamowitą szybkością, która ma być bronią na znanego aktora. Paweł Fajdek nie mógł się powstrzymać od komentarza.
Marcin Najman przygotowuje się do głośnego pojedynku z Jackiem Murańskim. W mediach społecznościowych dzielił się już nagraniami z treningów, tym razem natomiast zdecydował się na publikację archiwalnego materiału. Pokazał, jak wyglądała jego krótka kariera amatorska w boksie. Kibice mogli zobaczyć, jak "El Testosteron" wyglądał pod koniec lat 90. XX wieku.
Wielkimi krokami zbliża się kolejna walka z udziałem Marcina Najmana. Tym razem "El Testosteron" zmierzy się podczas gali High League 6 z Jackiem Murańskim. Pomiędzy tą dwójką mocno iskrzało już wcześniej. Najman w mediach społecznościowych pokazał krótkie nagranie z treningu. Pochwalił się na nim, w jakiej formie obecnie się znajduje.
Temat umowy Czesława Michniewicza z PZPN-em, a bardziej braku jego przedłużenia, porusza Polaków. Raz po raz kolejne znane osobistości komentują tę sytuację. Głos w sprawie zabrał też Marcin Najman, który nie ma wątpliwości, kto jest winny.
Marcin Najman nie zamierza rezygnować ze sportów walki. Wiadomo już, z kim stoczy kolejny pojedynek. Jego najbliższym przeciwnikiem będzie Jacek Murański, na co liczyli fani freak fightów. Pomiędzy nowymi gwiazdami High League mocno iskrzy. "Przegląd Sportowy" ujawnił szczegóły ich kontraktów - jeden zapis jest bardzo zaskakujący.
Marcin Najman wciąż nie zamierza kończyć swojej kariery w sportach walki. "El Testosteron" chce stoczyć jeszcze minimum dwie walki. Po nieudanej bitwie z Pawłem Jóźwiakiem, teraz zamierza zmienić swój wygląd. Najman będzie nie do poznania.
2 listopada Michael Buffer, znany konferansjer, obchodził 78. urodziny. Marcin Najman z tej okazji złożył mu życzenia w języku angielskim. Takiej odpowiedzi "El Testosteron" się na pewno nie spodziewał. Podzielił się swoją reakcją w mediach społecznościowych.
Niespełna dwadzieścia sekund trwała powrotna walka Marcina Najmana. Podczas gali WOTORE 6 "El Testosteron" zmierzył się z szefem organizacji Fight Exclusive Night (FEN) Pawłem Jóźwiakiem. Pojawiło się później sporo opinii, że cały pojedynek był ustawiony - Jóźwiak potrzebował tylko jednego ciosu, aby powalić swojego bardziej doświadczonego rywala. Teraz Najman zabrał głos w tej sprawie.
- Z wagą 120 kg nie da się walczyć. Czas na redukcję, i to na poważnie. Tak jak wspominałem, nie odejdę w takim stylu - zapowiedział Marcin Najman po kompromitującej porażce z Pawłem Jóźwiakiem. Wiemy, jakie będą dalsze losy jego sportowej kariery.
Marcin Najman z kolejną porażką na koncie. "El Testosteron" zmierzył się w piątek z Pawłem Jóźwiakiem na gali WOTORE 6. Szef organizacji FEN potrzebował... jednego ciosu, aby powalić swojego rywala na deski. Ten przyznał, że nie pamięta walki. Zapowiedział także, co dalej z jego karierą. Fani Najmana mogą odetchnąć z ulgą.