To przerażająca historia, ale ze szczęśliwym finałem. Trzej marynarze, których statek nagle zatonął na wodach Oceanu Indyjskiego niedaleko Australii, cudem uszli z życiem. Mężczyźni przetrwali tylko i wyłącznie dzięki pustej skrzyni na lód. To właśnie jej się uchwycili i tak dryfowali przez dwie godziny.
Członkowie załogi okrętu podwodnego Marynarki Wojennej ORP Orzeł wystosowali dramatyczny list otwarty do kilku redakcji. W piśmie marynarze opisują swoją fatalną sytuację na pokładzie niesprawnej jednostki. "Narażamy swoje życie w bezsensownej kampanii marketingowej polskiego rządu" - zwracają się do narodu.
Nigeryjscy piraci porwali 15 marynarzy tureckiego kontenerowca w Zatoce Gwinejskiej. Atak miał miejsce dalej od brzegu niż zazwyczaj. W walce z piratami zginął jeden z członków załogi.
Piraci zaatakowali statek z polską załogą w Zatoce Gwinejskiej u wybrzeży Afryki. Najprawdopodobniej chcieli porwać marynarzy dla okupu.