Michaił Kasjanow, dawny sprzymierzeniec Putina i premier Rosji, w rozmowie z dziennikarzami bezlitośnie wylicza błędy prezydenta Federacji Rosyjskiej. Rosyjski dysydent uważa, że Putin uległ złudzeniom, oceniając własną armię i teraz nastąpiło nieprzyjemne przebudzenie.