Uprawa nawłoci pospolitej jest na obszarze Unii Europejskiej zakazana, do produkcji miodów wykorzystuje się więc okazy dzikie, rosnące na łąkach. Tymczasem miód z nawłoci uchodzi za najzdrowszy w tej części globu! Z powodu wspomnianych ograniczeń rzadko można go dostać, ale zdecydowanie warto mieć na niego oko - różni się od wszystkich miodów, które znamy.